Ooo ale się dobrze oglądało. Wartka fabuła bez dłużyzn nareszcie. Ciekawa historia, sens, dramatyzm.
Love Club
Film/serial całkiem znośny, w porządku. Przyjemnie się oglądało. Fsjna muzyka klubowa przez większość filmu i częściowo oryginalne problemy, dramaty. Daję ogólną ocenę 4, ale coś mechanizm zaszwankował, bo zaksięgował 1 :/
Karnawał
Mnie film zainteresował. Ciekawa ta kultura karnawałów. Można się dowiedzieć różnych rzeczy na ich temat. Ale sam film mógłby być bardziej spójny i lepiej opowiedziany.
Singiel do wzięcia - sezon 1
Po obejrzeniu całości, jestem niepocieszony, że tylko 6 odcinków. Taki ciepły, optymistyczny, lajtowy, idylliczny, lekko dramatyczny, normalnie, jak w bajce, nie nadęty. Fajnie przemyślany scenariusz. Ładne kadry, kolory i uśmiechy chłopaków.
Singiel do wzięcia - sezon 1 - odcinek 1
Też to chciałem powiedzieć, że nawet zabawny. Żadnej nudy. Ciepły, przyjemny i lekki film.
Plan B
Szczyt dłużyzn, które w sumie nic nie wnoszą do fabuły. Na plus są zdjęcia i kadry. Na minus fabuła. Jak lubię dziwne filmy, tak ten mnie ani nie porwał ani zauroczył.
W łóżku
Dobry film, mocny. Psychodela widzom też się może przez chwilę udzielić. Ogólnie dobrze nakręcony. Ładne zdjęcia, ładni chłopacy, że przyciągają oczy. Fabuła dość współczesna prezentująca beztroskę i przygodne spotkania z nieznajomymi. Film stanowi pewną przestrogę i uczula na różne niebezpieczeństwa. Ale przede wszystkim niechlubnie pokazuje charakter subspołeczności, która ćpa i reakcje, problemy z tym związane. Postronni ludzie widzą tylko ostatni etap dramatu, a nic się nie dzieje bez przyczyny.
Samotność
A ja zapytam jaki sex jest obrzydliwy? Każdy się kocha w sposób jaki chce i jaki go kręci. Poza tym sex to tylko sex, fizyczność i każdy jest w istocie taki sam i o to samo w nim chodzi. Dopiero cała otoczka, niuanse, kontekst, osoby, dana sytuacja jest wyróżnikiem, że jeden sex jest inny od drugiego. Z czasem zmienisz zdanie i będziesz poszukiwał mocniejszych wrażeń, jak większość osób.
Mimo wszystko powiem Ci, że jak rozejrzysz się bardziej, to dostrzegłbyś to że mężczyźni jacy by nie byli i co by nie mówili, to w większości lubią sex i bywają hedonistami lub po prostu napaleni na przygodny sex. Nie wszyscy są tak rozpuszczeni ale w sumie nie widzę w filmie jakiejś przesady. Scenariusz całkiem fajny, ot pokazujący pewną historię, jedną z wielu czasem podobnych do siebie. Powiedziałbym, że dość współczesny obraz biednych chłopaków, którzy chcą się odnaleźć w innym miejscu i żyć na własną rękę. W samej Warszawie i w innych dużych miastach jest masa podobnych scenariuszy.
Ładny, emocjonalny i klimatyczny film. Ładne chłopaki, sex i kolejna historia o odnajdywaniu się w życiu. Ach ta miłość i pożądanie i zawirowania życia ludzi odczuwających samotność. Taki kolorowy a zarazem brutalny i współczesny obraz. Bardzo przypomina mi film drogi, chociaż nie ma tu za wiele podróżowania, no chyba że po mieście. Akcja może nie jest dynamiczna, acz czasem soczysta i potrafi dać też trochę do myślenia nad różnymi aspektami i zachowaniami.
Połączył nas los
Obejrzałem i da się. Szczególnie miło popatrzeć na chłopaków. Dramaty i realizm w niektórych związkach i relacjach. Budowa na kłamstwach i paranoje. Sam film od poczatku do końca mnie irytował. Może ja mam taki dzień albo film mógłby być lepszy.
8 lat
Ładne widoczki i klimacik. Film znośny. Można obejrzeć. Fabuła, dramaty, uczucia to samo życie każdego geja. A po 8 latach potrzeba zmian w związkach.
Upiór w saunie
To jest właśnie portal dla mniejszości, dla nielicznych a nie dla mas, jak sieci kinowe Cinemacity lub Multikino z superprodukcjami za miliony, tylko po to aby bawić masy ludzi, czyli z zaniżonym poziomem aby każdy widz zajarzył.
Something Like Summer
Nawet nawet. Ładny film. Nie najlepszy więc ocena moja to 4. Może wydawać się, że to trochę bajka, bo są ładne chłopaki, dobre przyjaciółki, jest zauroczenie, miłość, na bogato. I fajnie bo ciepło, nieagresywnie, romantycznie. Ale ten film to zarazem i dramat i rzeczywistość LGBT. Niech podniesie rękę ten, który nie miał w życiu żadnych perypetii, uskrzydlających chwil miłości i smutku z tej samej miłości. Kto nie zrobił jakiś głupstw? Kto nie robił maślanych oczu? Ten film to samo życie acz w niektórych momentach trochę przejaskrawione, ale jak to w filmie.
Czy mówię jak gej?
Nawet ciekawe i nie przypominam sobie abym widział jakiś film wcześniej, podnoszący temat głosu. Zapewne świadomie i ćwicząc dykcję można zmieniać głos, np na jakiś specyficzny, gwarowy, lektorski, wyższy, niższy, czystszy itp. Ale swojej budowy gardła, krtani się nie zmieni.
Cykady
Tak, warto obejrzeć. Dobry, ciepły, spokojny film o uczuciach, o zakochaniu, o problemach wewnętrznych, różnych obawach, traumach i próbie ich pokonania. O tym, że nikt nie jest doskonały, że czasem musi się z czymś zmagać, ale potrzeba bliskości, relacji też takie osoby dosięga. Druga osoba często widzi i odbiera różne rzeczy, wydarzenia inaczej, dlatego ważne jest też próbować zrozumieć drugą stronę, a nie tylko z perspektywy własnych wcześniejszych doświadczeń. Ładne zdjęcia, ciekawy montaż, podniosłe, wesołe chwile.
Another Gay Movie
Wersja reżyserska jeszcze pede mną i ciekawy jestem co wróciło z wycięcia. Natomiast wersję podstawową widziałem lata temu. Mogę się zgodzić z komentarzami, że to trochę głupiutki film, ale to typowa amerykańska komedia dla nastolatków. Śmieszka komedia musi być trochę naciągnięta, przesadzona, przegięta, bo z tego się człowiek śmieje. Wpadki, trochę golizny i swoje robi. Dobre porównanie do "American Pie". Człowiek też czasem robi jakieś głupie rzeczy, ma jakieś wpadki, a potem się z tego leje. Film barwny, ciepły, różowy i rozrywkowy i wystarczy. A teraz przede mną wersja reżyserska.
Dlaczego nie Ty
Widziałem w kinie. Dobry, ciekawy, odważny ale ciężki film. Na pewno nie na romantyczny wieczór. Ciekawe spojrzenie na dwie religie.
ADVENTO DE MARIA
Chociaż film ten był wyświetlany na festiwalu w kinie, to pominąłem go. Teraz obejrzałem go online i muszę powiedzieć, że jest dobry. Ciekawie nakręcony oczyma dziecka i jak odkrywa swoją naturę, jak szuka informacji i akceptacji. Film delikatny, trochę słodki i niewinny jak te dziecko, przyjemny klimat i obraz.
TRANS & GENDER DIVERSE SHORTS
Ładnie nakręcony pierwszy film God's Daughter Dances, a także warto posłuchać szczerego i ciepłego wywiadu z Kim Lee, oraz po prostu ją zobaczyć w tych swoich metamorfozach i kreacjach. Widziałem ją kilka razy w klubach, na scenie i bardzo mi przykro, że odeszła. W kinie po filmie była jeszcze zapowiedź pożegnalnego show w rocznicę jej śmierci.
Transkids
Ciekawy film. Warto obejrzeć. Szczególnie kiedy nie jest się trans.
Dear Fredy
Ten film pominąłem w kinie, gdyż akurat nie pasował mi dany dzień. Teraz obejrzałem i jestem pod dużym wrażeniem i wzruszeniem. Bardzo ciekawie opisana historia i realia obozów. Chociaż skupienie było na dzieciach i na Fredym, więc może nie wszystkie realia. Ciekawe materiały filmowe i dopełnianie obrazowania rysunkiem. Z filmu nie wynika aby Fredy miał ciemną stronę, ale zapewne każdy kto miał jakieś względy w obozie, musiał zapewne iść na kompromisy z SS.
Spójrz na mnie
Mmmm, przyjemny, ładny dramat. Chociaż początkowo irytują tajemnice i o co chodzi jak u Almodovara. Napięcie rośnie, aż wreszcie wybucha i film nabiera głębi. Mi się bardzo podobał. Fajny klimat, aktorzy i ciekawa fabuła. Jest w co się zagłębiać i nad czym zastanawiać i ja to kocham.
Podróż w nieznane 2
Piękny wyciskacz łez. Film tak jak w pierwszej części, jest cały naładowany emocjami. Tym razem jest więcej postaci. Wszyscy aktorzy grają świetnie i przekonująco. Ponownie mamy piękną scenerię. Może trochę słodki, ale czy miłość nie jest słodka? Chyba każdy gdzieś głęboko o niej pragnie, pragnie się wzruszać. Zakończenie sugeruje, że film jest na faktach autentycznych. Nie wiem czy tak jest. Ale pewnie każdy mógłby w jakimś fragmencie filmu się odnaleźć. Polecam film, oczywiście oglądając najpierw część 1, bo to ściśle powiązana kontynuacja.
Podróż w nieznane
Miło obejrzeć. Film i opowiadana historia snuje się powoli, sielankowo. Nie będę pisał do jakiego innego filmu jest podobny, żeby nie zdradzać fabuły. W każdym razie domyślam się co mniej więcej może być w drugiej części, ale mimo to czekam z niecierpliwością. Ciekawa wersja, taka w innej kulturze. Podoba mi się gra aktorów.
W deszczu
Mmmmm., hot. Gdzieś tam..., w ruinach, pośród odpadającej farby ze ścian, gruzów, kurzu i grafity zbiera się na "burzę". W tle słychać deszcz a pierwszy plan zalewa fala zmysłowości, erotyzmu, piękna męskich i drżących ciał. Słychać stonowane, sugestywne jęki i właściwe kadry. Nie sposób się oprzeć.
Ciekawe oświetlenie, kolorystyka i nawet są dialogi ;) Polecam oglądać w zaciszu domowego łóżka przed snem.
Gorące lata 70.
Ciekawa fabuła od początku do końca. Czasy filmów chałupniczych, kin "filmów niezależnych". Fajnie przedstawiony klimat tamtych czasów i realiów w USA. Obecnie też mamy rozkwit filmów niezależnych ale w internecie. Nie kamerą 8mm a komórkami Full HD i też próbują niektórzy na tym zarobić. Film z pewnością zmusza trochę do refleksji.
Słona woda
Nawet nawet, można obejrzeć. Ciekawa fabuła. Branżowe relacje, imprezy, przyjaźnie, pocałunki. Ogólnie ciepły film, ale faktycznie momentami szorstka gra. Mimo to film skłania trochę do refleksji. Ma ludzki wymiar. Nieupiększony, bardziej realistyczny.
Prawie zwyczajne wakacje
Rzeczywiście komedia i włoskie klimaty. Lekki, sympatyczny film, acz nie brakuje w nim ważnych problemów. Ciekawe postacie, włoski temperament i momentami dużo humoru. Tylko szkoda, że syn hetero.
D'Agostino
Jaaaaa, ho ho, ale film. Po komentarzach spodziewałem się nudy, kiepskiej fabuły. A tu proszę, oglądałem z kolegą z zapartym tchem. Mógłbym się przyczepić do samej jakości kliszy, bo film sprawiał momentami wrażenie cięcia taśmy, poruszenia kamery, wąskie kadry, ale robiło to też klimacik kina niezależnego. Aktorzy piękni, więc było cały czas kogo obserwować. Fabuła w stylu Passoliniego, ale przewrotność i zaskoczenie przypominało mi trochę Almodovara. Niuanse mają znamiona fantazy, mrocznego eksperymentu.
Bartosz Żurawiecki o filmie D'AGOSTINO
Tajemniczo, że koniecznie muszę obejrzeć ten film, ale w spokoju :)
Tajemniczy nieznajomy
Hmmm, może i film nie jest jako całość fabularnie wysokich lotów, ale można obejrzeć. Przyjemnie i z ciekawością się ogląda. Może nie jest dla wszystkich, ale ja lubię takie, gdzie nie wszystko jest dopowiedziane, gdzie trzeba się doszukiwać drugiego lub trzeciego dna. Ciekawsze w tym filmie jest te drugie, które nie rzuca się od razu. Ale pierwszy plan trochę skopany, co odbiera trochę satysfakcji z oglądania.
Powierzchnia
Ładny, czuły, ciepły, sentymentalny, delikatny film o poszukiwaniu siebie, swojego miejsca. Przyjemna muzyka, ładni aktorzy. Polecam
Darkroom
Film może i dobrze nakręcony. Trochę skakanie w czasie, ale to zrozumiałe przy tej fabule. Kilka przyjemnych, zmysłowych scen nagości, ale ogólnie okropny temat filmu. W każdym razie trudno ogląda się takiego "bohatera". Ale na pewno warto obejrzeć jako pewna przestroga. Brakuje mi w filmie głębszego sięgnięcia do wnętrza, bo to co jest to dla mnie trochę wątek spłycony. Trudno mi się wypowiadać a temat kropli czy innych substancji, bo ich nie używam.
J'ador
W filmie nie widzę wprost pokazania, że Jador jest gejem. W każdym razie ja tego nie widzę. Może nim jest ale sam jeszcze nie potrafi się zdefiniować, a może nie jest. W każdym razie jest zapatrzony w grupę, bandę imponujących mu chłopaków, ale chyba nie dorósł mentalnie, aby wiedzieć jak się zachowywać i myśleć. Ewidentnie mu to pokazują, że tego nie wie i się nim bawią. Po prostu młodość, niezrozumienie, naiwność i miękkość.
Obejrzeć warto. Szkoda w sumie, że taki krótki, bo można by historię rozwinąć.
Łowca
Nawet nawet, daje radę. Chociaż rzeczywiście mało dynamiki w tym filmie i się człowiek zastanawia o co chodzi. Pod koniec się wszystko wyjaśnia i dostajemy klucz do tego jak rozumieć ten film. A swoją drogą ładne chłopaki, ciałka. Acz grają tak średnio. Thriller to to niestety nie jest, ale dramat jak najbardziej tak. Mało spotykany temat, ale jakże ważny i warty obejrzenia!
Przyszłość należy do nas
Widziałem go w kinie, teraz tu drugi raz. Świetny, ciepły i czuły film. Dobrze się ogląda. Piękni, otwarci ludzie i ta relacja bohatera z rodzicami.
15 lat
Film całkiem daje radę. Ładne zdjęcia, obrazy, dźwięki, aktorzy, klimaty. Temat filmu uniwersalny i jak najbardziej na czasie. Urzekają mnie w nim uśmiechy, czułości i naturalność. Dwa różne charaktery głównych bohaterów i klasyczny brak wzajemnej komunikacji, dialogu w ważnych sprawach. Jest romans, seks, dramat, wewnętrzne rosterki. Można analizować różne sceny, oceniać bohaterów. Ale to co w filmie jest wg mnie słabe, to ładne w obrazie, ale słabe w przekazie, przemiana bohaterów. Za bardzo przeżywane wewnętrznie, a za mało przelane na obraz.
7 minut
Film na początku zapowiadał się ciekawie, ale wątek chłopaków zszedł głównie na ojca, który chce poznać świat jego syna. Ładne zdjęcia, powolna, trochę płytka fabuła. Klimaty klubowe, ładny chłopak drugoplanowy. Ojciec poznaje rąbek homoseksualnego świata i rzeczywistości. Niestey sam jest nieokreślony i niewyraźny. Rodzicielską miłość przelał trochę na kolegę swojego syna. Próbuje zrozumieć wydarzenia z początku filmu i na końcu filmu można się domyślać, że chyba zrozumiał. W sumie film umiarkowany.
Striptease Boys
A mi się film bardzo podobał. Wcale się nie nudzi. Ciekawie wszyscy opowiadają o swojej pracy. Ciepły i pozytywny w odczuciach. Cieszy również oko. Dużo jest też technicznej i prawnej strony biznesu. Aż trudno uwierzyć, że w tej Ameryce potrafi występować zaściankowość społeczeństwa.
Pieśń słonia
Mega ciekawy, poruszający i głęboki film. Xavier świetnie gra.
Na wyciągnięcie ręki
Trochę nudy i w sumie dziwny. Irytująca, słaba fabuła. Dobrze, że krótki. Ale obejrzeć można dla ładnych chłopaków i klimaciku. Jedynie 2 gwiazdki.
Levi Karter: podwójne życie gwiazdy porno
Ciekawy film. Kolejne spojrzeniene na branżę porno. Tym razem bardziej optymistyczny. A aktor pierwsza klasa. Jest na kogo i na co popatrzeć, mmm.
Jonathan Agassi uratował mi życie
Film szczery do bólu. Prawdziwe emocje, relacje i miłość do matki. Kawałeczek porno-biznesu i duuużo Jonatana Agassi do oglądania i słuchania. Kamerzysta dosłownie wchodzi w jego życie i filmuje wszystkie stany i obrazy, aż się można zżyć z Jonatanem i odczuć to co on przeżywa, aż w pewnym momencie chce się krzyknąć: NIE!
Taksówką do klozetu
Fajnie obejrzeć film z przed lat i dawne realia. Jakość i poczucie piękna oczywiście dziś są niewspółmierne do tamtych czasów. Lecz w zachowaniu, relacjach między mężczyznami i potrzebami, nie wiele się zmieniło do obecnych czasów.
Film jest odważny i dosadny. Przyjemny, typowo gejowski i queerowy klimat. Osobiście wolałbym aby niektóre sceny wygasły w obecnych czasach, na rzecz może czegoś nowego, "ładniejszego", "milszego". Wciąż jednak jeat aktualny. Tylko klozety są ładniejsze i czystsze, LOL.
Queerowy Izrael
Ciekawy dokument
Selekcja naturalna
Ciekawy, intrygujący, queerowy., życiowy. Jest potencjał na kolejne odcinki. A komentujacemu singlowi powyżej, chcę powiedzieć, że przyjaźnie i zdrady występują dość licznie wśród heretyków również. Więc niech się nie podnieca tym, że tylko u gejów i lesbijek występują. Film pokazuje, że bez wzgledu na orientację seksualną, problemy, dylematy, relacje są podobne. A ukazanie w filmie kilku zdradzających się par, nigdy nie może rzutować na całą grupę. Ale trzeba mieć minimum oleju aby to zrozumieć. Film nie wyrządza krzywdy środowisku.
Rozgrzewka
Po prostu pornus, ale wyższych lotów. Z wprowadzającą fabułą, acz jak w większości tego typu filmach jest mocno naciągana (fantastyczna). Za to bardzo miło się patrzy na atrakcyjnych aktorów. Szczególnie ten pełny strój rowerowy i zmysłowość w scenie robi wrażenie :)
To tylko koniec świata
W filmie niby się nic nie dzieje. Ktoś mógłby powiedzieć, że nudny, a jednak przerażająco mocny, dramat wewnętrzny członków rodziny i głównego bohatera. Wymowny, wzruszający i smutny obraz, chociaż spotkanie po latach wygląda powierzchownie na normalne, ciepłe i wesołe. Ogólnie ładny film, który daje coś do myślenia.
100 dni do rozkazu
Na obecne czasy film nudny, bez fabuły, kiepsko nakręcony, słaba gra, słaba jakość. Jakby zlepek scen realiów wojskowych i homoerotycznej, naturalistycznej nagości. Wręcz oderwany, odrealniony, specyficzny.
Ale mając na względzie rok powstania i pochodzenie, można by ten film podciągnąć pod kino eksperymentalne, pełne niezrozumiałych symboli i znaczeń. Nie do końca spójny i słabo poprowadzona wizja reżysera, ale przecież od czego mamy wyobraźnię? I już robi się ciekawiej :)
Tęczy bym się nie spodziewał.
Sauvage
Tak, u mnie też momentami trzeszczy przy muzyce w klubie. A film warto obejrzeć. Dobry. Z każdym filmem, w którym gra Felix, to się w nim zakochuję. Ach te oczy spaniela i małomówność ;) Ale za tą jego głupotę w filmie to sam bym go spoliczkował a potem nie wypuścił z łóżka ;)
Krewetki w cekinach
Na prawdę świetny. Humor przez cały film. Motywem podróży i klimatem nawiązuje do "Priscilli - Królowej pustyni". Widziałem w kinie na pokazie przedpremierowym w ramach Parady Równości i nie mogę się doczekać obejrzeć go ponownie tutaj.
Jonas
Nie będę się rozwodził. Bardzo ładny film. Łezka poleci. Targa emocjami. Zapadający w pamięć. Zdecydowanie za krótki.
Cola de mono
Coś się reżyserowi pomieszało. Warto jednak obejrzeć film dla kilku pięknych i zmysłowych scen oraz przyjemnej muzyki. Scena w pokoju brata, cieszące oko ładne ciała w saunie, w parku i klimatyczne oświetlenie. Dramat raczej tak, ale to nie thriller. W zasadzie nie wiadomo co. Na psychicznie chorą wychodzi matka. Kto wie, czy to nie jej sprawka, że ojciec odszedł. Ale wątki są tak spłycone, że brakuje im rozwinięcia i zakończenia. Pourywane i zestawione ze sobą od czapy, że w zasadzie zatraca się sens. Gdyby rozbudować wątki, można by zrobić 2-3 różne filmy wg mnie.
Copa 181
Dość realistyczny, sielankowy, prosty, ale na swój sposób dobry film. Głównie ze względu na fabułę, muzykę, queer. Szary obraz, jakby z epoki PRL. Stonowany w całej rozciągłości. Mimo dość szorstkich, zwierzęcych, scen erotycznych, mało atrakcyjnych aktorów i w większości słaba gra, to film jest ciepły i optymistyczny. Można wyjąć dla siebie to, co istotne i prawdziwe.
Hard Paint
Ciekawy film. Lubie takie introwertyczne, samotne, dekadenckie klimaty w filmach. Chociaż nie jest zbyt odkrywczy. Miło również popatrzeć na ładne zdjęcia.
Artykuł osiemnasty
Wart obejrzenia. Oszczędny w formie, ugładzony, ale ciekawie nakreśla perspektywę lat walki o związki partnerskie w Polsce i nastroje polityczno-kościelne. Rzeczywiście Charamasy nie ma w filmie. Dobrze w filmie nazwany poziom debaty publicznej w mediach i ocena samych mediów.
Życzyłbym sobie, aby wyemitowała ten film duża TV w paśmie największej oglądalności lub w kółko przez 24 godziny. Nieprzekonanych ten film raczej nie przekona, ale może da coś do myślenia części społeczeństwu.
W niewoli pragnień
Wybacz, że odpowiadam, ale nie zgadzam się z Twoim ostatnim zdaniem. Nie chodzi o to, by nie realizować fantazji i pragnień. A w każdym razie ten film o tym nie mówi. Po drugie te fantazje i pragnienia bohatera nie były w zasadzie jakieś szczególnie niebezpieczne. Były słabo, wręcz niewyraźnie naszkicowane w stosunku do jego wyraźnych rysunków. Klimaty BDSM, fetysze, KINKY to bardzo bogate i szerokie tematy. Warto wpierw się dokształcić, douczyć i poznać zasady panujące w tym świecie. A bohater filmu nie zrobił nic.
Film w sumie dobrze zrobiony, mocny w odbiorze, ale zarazem obrzydliwy. Jak "50 twarzy Greya". Warto obejrzeć, jako przestroga przed brakiem wiedzy, brakiem limitów i relacjami z nieznajomymi. A mógłby być z tego piękny, klimatyczny i BDSMowy film. Żałuję, że nie wyszedł. Za to muszę pochwalić piękne ciała aktorów, a przede wszystkim czułe sceny, dotyk, zmysłowość. Dla ludzi o mocnych nerwach.
Skórzani rycerze
Choć nie jestem skórzakiem to dobrze się oglądało. Film na poziomie. Trochę historii, ciekawostek, przygotowania kandydatów od kuchni, prezentacje, wywiady. Ogólnie przekrój środowiska skórzaków na przestrzeni lat, uśmiechy i wzruszenia. Kątem oka można było dojrzeć również fanów latexu i zabawy psiaków. Osoby z poza środowiska będą mogły przez wyobraźnię, "liznąć" kawałek tego świata skórzaków i fetyszy.
Lady Peacock
Lekki, z humorem. Raczej średnich lotów. Dobry na upały. Oglądając go trzeba go brać na luzie. Drag queen'y obłędne. Szczególnie konferansjerka i dj'ka :)
M/M
Bardzo ładny film. Zapada w pamięć. Wcale nie taki trudny w odbiorze jak piszą niektórzy. Zmysłowe, emocjonalne i świetne zdjęcia artystyczne prowadzą widza przez całą fabułę. Jest kilka momentów, które mieszają rzeczywistość ze snem i dopiero następna po nich scena wyjaśnia tę niepewną. A do tego klimatyczna, acz trochę ciężka muzyka. Światło, kolory, ładni aktorzy robią dobre wrażenie. Fabuła natomiast jest trochę odrealniona. Zbyt idealna, ale z drugiej strony to wyidealizowany obraz fantazji jednego z bohaterów - pożądliwe pragnienie stania się inną osobą, która jej się spodobała.
Piana Party
Przyjemny, ciekawy, odważny, ciepły, bezpośredni, zabawny, romantyczny, z osobistymi dramatami uczestników imprezy urodzinowej - film. Klimatem trochę podobny do filmów Almodovara. Nie polecam oglądać z babcią, chyba że jest wyzwolona i otwarta jak w filmie ;)
Odwet
Dobry, mocny i na czasie film. Mógłby być obowiązkowy w szkołach. Obraz współczesnej, komórkowej i społeczno-portalowej młodzieży, która poprzez swoją niedojrzałość, ignorancję i dobrą zabawę bawi się słabszymi, innymi. W sumie motyw nie jest nowy ale dobitnie, wyraziście przedstawiony. Może dać nie jednej osobie do myślenia - myślenia o własnym postępowaniu. Rzadko w napisach końcowych nie ma muzyki i dźwięku. Tu każda byłaby nie do wytrzymania. Polecam 5/5
W pionie
Film jest dziwny, żeby nie powiedzieć nudny i bez sensu. O ile "Nieznajomy z nad jeziora" miał zwartą fabułę i zakończenie to w tym filmie nie wiadomo o co chodzi. Bohaterowie dziwnie się zachowują, wszystko pomieszane i bezcelowe. Ja bym mu dał nominację do maliny roku.
Wyzwoleni
Po ostatnio kilku nudniejszych filmach ten jest bardzo dobry i ciekawy. Mógłby mieć kontynuację. Aż się prosi :)
Główny aktor dość wymownie gra twarzą i poznał fajną "bandę" chłopaków. Muzyka wtapia się w klimat. Ciepły i pozytywny film na tle dramatu. Polecam
Seek
Rzeczywiście lekki film. Dobry jako wieczorny spowalniacz tema po intensywnym dniu, który nie wymaga wiele od widza ale daje za to kilka ładnych twarzy.
Jestem gwiazdą internetu
Sympatyczne chłopaki. Miło popatrzeć i ich posłuchać. Zobaczyć jak wyglądają "od kuchni".
Polecam
Boys
Choć temat był poruszany w wielu filmach, to ten należy do tych lepszych. Ładne zdjęcia, przekonujący bohaterowie. Miły i ciepły obraz pierwszej miłości, zauroczenia, uczucia, które jeszcze nie jest nazwane ani zdefiniowane.
Mi osobiście skojarzył się trochę z filmem Beautiful Thing. Scena z sarnami chyba niepowtarzalna.
Polecam film.
Listy od nieznajomego
Bardziej zmysłowy i erotyczny niż niejeden pornus :P
W jego oczach
Ciepły i pozytywny film. Dobrze się ogląda, z zainteresowaniem. Polecam
Test na życie
Aż miło się oglądało i patrzyło na modelowych chłopaków w tańcu mrrrr :)
Film przyjemny w odbiorze, edukacyjny i ma coś w sobie z klasyki, chociaż to film współcześnie nakręcony.
Solo
Sorry ale gdyby tak wyglądało życie to już byś dawno nie żył.
Jedyne co zasługuje w tym filmie to muzyka, ładni aktorzy i ciekawie, nietuzinkowo nakręcająca się fabuła, która miała szansę się dobrze rozkręcić.
Niestety zakończenie filmu spieprzyło i zniweczyło dokumentnie cały film przez co reszta filmu staje się w odbiorze dość sztuczna i nie zakwalifikowałbym go do filmu o gejach a o hetero-psychopacie, któremu się co najwyżej wydaje, że jest homo.
Bez względu na to jakie jest przesłanie filmu to jest ono mocno przesadzone.
Sorry ale daję tylko dwie gwiazdki.
Stracić głowę
Film interesujący, ale naiwność i lekkomyślność bohatera szarpie nerwy. Utrzymany w konwencji zabawy w domysły, sprzeczne wizje po to by tak na prawdę niczego nie rozwiązać. Można się tylko domyślać a raczej tylko dopowiedzieć wg własnej fantazji.
Zdjęcia i muzyka jednak ładne. Ma jakiś tam swój urok - trochę skojarzył mi się z polskim filmem "Pora mroku" i "Trainspotting".
Mixed Kebab
Ciekawa historia, ale klimat filmu mnie wkurzył. Jeszcze większa zaściankowość niż u nas. Dziwna dla mnie mentalność i zachowanie ludzi. Szkoda, że było więcej oprychów, brutalności i nieczułości niż scen rozbieranych i czułości między głównymi aktorami. Ale polecam obejrzeć.
Morgan
Sympatyczny, czuły film. Troszkę trąci mi bajką ale obraz jak najbardziej pozytywny i godny polecenia. No i ten śliczny uśmiech i oczy spaniela :)
Szantażyści
Obejrzałem go z moim chłopakiem i film się nam podobał. Taki naturalny, rzeczywisty, trochę taki paradokument. Brak w nim ogłady, "make-up'u", efekt filmowania z ręki. Mógłbym go porównać do filmu, który nie ma "efektów specjalnych", dobrego oświetlenia i jest nakręcony przez nowicjusza na studiach.
Mimo to film jest ciekawy, sympatyczny i ciepły. Ukazuje sytuację młodych, kochających i troszczących się o siebie ludzi, którzy są zdani na siebie i muszą zarobić by przeżyć.
Czy ktoś wie, gdzie jest scena w filmie, którą ukazuje zdjęcie trójkąta w łóżku?
Siła przyciągania
Film sympatyczny i ciepły za sprawą uczuć dwóch ślicznych i słodkich mężczyzn. W tym wydaniu bardziej męscy, silni bo z policji. Wątek żony i dziecka równie rozbudowany i piękny.
Różowo jednak nie jest bo problemy, rozterki i słabości udzielają się bohaterom. Obraz podobny do Tajem.Brok.Mount. to jednak akcja dzieje się bardziej współcześnie i w miejskich realiach.
To co mi się nie podoba to nagminne palenie i "podćpapywanie" - takiego obrazu policji nie chciałbym widzieć.
Pięć tańców
Film przyjemny dla oka i ucha. Mało dialogów, oszczędne w słowach. Niemal ciągły, precyzyjny taniec bardzo rozciągniętych chłopaków. Czuły, klimatyczny, "zmienno-cieplny", trochę bajkowy. Chociaż widziałem bardziej zmysłowe filmy.
Polecam bo warto :)
Cena miłości
Mi też się podobał. Mógłby być faktycznie nieco "ostrzejszy", a główny bohater pójść na głębszą wodę. Ale może o to chodziło żeby właśnie nie pokazać za wiele a kto jest w temacie to może sobie samemu rozszerzyć w myślach i tak jak bohater filmu - pofantazjować. Dale tylko otwarcie zapoczątkował kilkoma pospolitymi obrazami, pokazał swoje obawy i że często real jest dużo płytszy i "niewinny" w stosunku do tego co jest w wyobraźni.
(przynajmniej takie są moje odczucia)
Poza tym przyjemna muzyka, ładne zdjęcia, klimat. Polecam do łóżka.
Romeo i Romeo
Warto obejrzeć i wczuć się w rolę. Dobrze pokazany temat trans.
Chudziak
Podobnie uważam i też zazdroszczę tym bohaterom, że potrafią być grupą przyjaciół i się tak wspaniale spotykać.
Pozdrawiam
Fajny, ciepły film. Można się zrelaksować oglądając słodkich i sympatycznych chłopaków. Ma też wymiar edukacyjny, który jest skrzętnie wpleciony w fabułę. Polecam - oczyszcza
Na południe
Nudna podróż bez celu. Na plus są ładne chłopaki na tle plaży.
East Side Story
Sympatyczny film na luzie. Polecam
Nieznajomy w Paryżu
Uwielbiam takie historie, dramaty. Film mi się podobał. Jest taki ciepły, spokojny, współczesny, real, prawdziwy. Jest też czym oczy nacieszyć. Ja polecam :) Z chęcią wcisnąłbym się między tymi przystojnymi panami.
Barrio boy - chłopak z sąsiedztwa
Ooo ale się dobrze oglądało. Wartka fabuła bez dłużyzn nareszcie. Ciekawa historia, sens, dramatyzm.
Love Club
Film/serial całkiem znośny, w porządku. Przyjemnie się oglądało. Fsjna muzyka klubowa przez większość filmu i częściowo oryginalne problemy, dramaty. Daję ogólną ocenę 4, ale coś mechanizm zaszwankował, bo zaksięgował 1 :/
Karnawał
Mnie film zainteresował. Ciekawa ta kultura karnawałów. Można się dowiedzieć różnych rzeczy na ich temat. Ale sam film mógłby być bardziej spójny i lepiej opowiedziany.
Singiel do wzięcia - sezon 1
Po obejrzeniu całości, jestem niepocieszony, że tylko 6 odcinków. Taki ciepły, optymistyczny, lajtowy, idylliczny, lekko dramatyczny, normalnie, jak w bajce, nie nadęty. Fajnie przemyślany scenariusz. Ładne kadry, kolory i uśmiechy chłopaków.
Singiel do wzięcia - sezon 1 - odcinek 1
Też to chciałem powiedzieć, że nawet zabawny. Żadnej nudy. Ciepły, przyjemny i lekki film.
Plan B
Szczyt dłużyzn, które w sumie nic nie wnoszą do fabuły. Na plus są zdjęcia i kadry. Na minus fabuła. Jak lubię dziwne filmy, tak ten mnie ani nie porwał ani zauroczył.
W łóżku
Dobry film, mocny. Psychodela widzom też się może przez chwilę udzielić. Ogólnie dobrze nakręcony. Ładne zdjęcia, ładni chłopacy, że przyciągają oczy. Fabuła dość współczesna prezentująca beztroskę i przygodne spotkania z nieznajomymi. Film stanowi pewną przestrogę i uczula na różne niebezpieczeństwa. Ale przede wszystkim niechlubnie pokazuje charakter subspołeczności, która ćpa i reakcje, problemy z tym związane. Postronni ludzie widzą tylko ostatni etap dramatu, a nic się nie dzieje bez przyczyny.
Samotność
A ja zapytam jaki sex jest obrzydliwy? Każdy się kocha w sposób jaki chce i jaki go kręci. Poza tym sex to tylko sex, fizyczność i każdy jest w istocie taki sam i o to samo w nim chodzi. Dopiero cała otoczka, niuanse, kontekst, osoby, dana sytuacja jest wyróżnikiem, że jeden sex jest inny od drugiego. Z czasem zmienisz zdanie i będziesz poszukiwał mocniejszych wrażeń, jak większość osób.
Mimo wszystko powiem Ci, że jak rozejrzysz się bardziej, to dostrzegłbyś to że mężczyźni jacy by nie byli i co by nie mówili, to w większości lubią sex i bywają hedonistami lub po prostu napaleni na przygodny sex. Nie wszyscy są tak rozpuszczeni ale w sumie nie widzę w filmie jakiejś przesady. Scenariusz całkiem fajny, ot pokazujący pewną historię, jedną z wielu czasem podobnych do siebie. Powiedziałbym, że dość współczesny obraz biednych chłopaków, którzy chcą się odnaleźć w innym miejscu i żyć na własną rękę. W samej Warszawie i w innych dużych miastach jest masa podobnych scenariuszy.
Ładny, emocjonalny i klimatyczny film. Ładne chłopaki, sex i kolejna historia o odnajdywaniu się w życiu. Ach ta miłość i pożądanie i zawirowania życia ludzi odczuwających samotność. Taki kolorowy a zarazem brutalny i współczesny obraz. Bardzo przypomina mi film drogi, chociaż nie ma tu za wiele podróżowania, no chyba że po mieście. Akcja może nie jest dynamiczna, acz czasem soczysta i potrafi dać też trochę do myślenia nad różnymi aspektami i zachowaniami.
Połączył nas los
Obejrzałem i da się. Szczególnie miło popatrzeć na chłopaków. Dramaty i realizm w niektórych związkach i relacjach. Budowa na kłamstwach i paranoje. Sam film od poczatku do końca mnie irytował. Może ja mam taki dzień albo film mógłby być lepszy.
8 lat
Ładne widoczki i klimacik. Film znośny. Można obejrzeć. Fabuła, dramaty, uczucia to samo życie każdego geja. A po 8 latach potrzeba zmian w związkach.
Upiór w saunie
To jest właśnie portal dla mniejszości, dla nielicznych a nie dla mas, jak sieci kinowe Cinemacity lub Multikino z superprodukcjami za miliony, tylko po to aby bawić masy ludzi, czyli z zaniżonym poziomem aby każdy widz zajarzył.
Something Like Summer
Nawet nawet. Ładny film. Nie najlepszy więc ocena moja to 4. Może wydawać się, że to trochę bajka, bo są ładne chłopaki, dobre przyjaciółki, jest zauroczenie, miłość, na bogato. I fajnie bo ciepło, nieagresywnie, romantycznie. Ale ten film to zarazem i dramat i rzeczywistość LGBT. Niech podniesie rękę ten, który nie miał w życiu żadnych perypetii, uskrzydlających chwil miłości i smutku z tej samej miłości. Kto nie zrobił jakiś głupstw? Kto nie robił maślanych oczu? Ten film to samo życie acz w niektórych momentach trochę przejaskrawione, ale jak to w filmie.
Czy mówię jak gej?
Nawet ciekawe i nie przypominam sobie abym widział jakiś film wcześniej, podnoszący temat głosu. Zapewne świadomie i ćwicząc dykcję można zmieniać głos, np na jakiś specyficzny, gwarowy, lektorski, wyższy, niższy, czystszy itp. Ale swojej budowy gardła, krtani się nie zmieni.
Cykady
Tak, warto obejrzeć. Dobry, ciepły, spokojny film o uczuciach, o zakochaniu, o problemach wewnętrznych, różnych obawach, traumach i próbie ich pokonania. O tym, że nikt nie jest doskonały, że czasem musi się z czymś zmagać, ale potrzeba bliskości, relacji też takie osoby dosięga. Druga osoba często widzi i odbiera różne rzeczy, wydarzenia inaczej, dlatego ważne jest też próbować zrozumieć drugą stronę, a nie tylko z perspektywy własnych wcześniejszych doświadczeń. Ładne zdjęcia, ciekawy montaż, podniosłe, wesołe chwile.
Another Gay Movie
Wersja reżyserska jeszcze pede mną i ciekawy jestem co wróciło z wycięcia. Natomiast wersję podstawową widziałem lata temu. Mogę się zgodzić z komentarzami, że to trochę głupiutki film, ale to typowa amerykańska komedia dla nastolatków. Śmieszka komedia musi być trochę naciągnięta, przesadzona, przegięta, bo z tego się człowiek śmieje. Wpadki, trochę golizny i swoje robi. Dobre porównanie do "American Pie". Człowiek też czasem robi jakieś głupie rzeczy, ma jakieś wpadki, a potem się z tego leje. Film barwny, ciepły, różowy i rozrywkowy i wystarczy. A teraz przede mną wersja reżyserska.
Dlaczego nie Ty
Widziałem w kinie. Dobry, ciekawy, odważny ale ciężki film. Na pewno nie na romantyczny wieczór. Ciekawe spojrzenie na dwie religie.
ADVENTO DE MARIA
Chociaż film ten był wyświetlany na festiwalu w kinie, to pominąłem go. Teraz obejrzałem go online i muszę powiedzieć, że jest dobry. Ciekawie nakręcony oczyma dziecka i jak odkrywa swoją naturę, jak szuka informacji i akceptacji. Film delikatny, trochę słodki i niewinny jak te dziecko, przyjemny klimat i obraz.
TRANS & GENDER DIVERSE SHORTS
Ładnie nakręcony pierwszy film God's Daughter Dances, a także warto posłuchać szczerego i ciepłego wywiadu z Kim Lee, oraz po prostu ją zobaczyć w tych swoich metamorfozach i kreacjach. Widziałem ją kilka razy w klubach, na scenie i bardzo mi przykro, że odeszła. W kinie po filmie była jeszcze zapowiedź pożegnalnego show w rocznicę jej śmierci.
Transkids
Ciekawy film. Warto obejrzeć. Szczególnie kiedy nie jest się trans.
Dear Fredy
Ten film pominąłem w kinie, gdyż akurat nie pasował mi dany dzień. Teraz obejrzałem i jestem pod dużym wrażeniem i wzruszeniem. Bardzo ciekawie opisana historia i realia obozów. Chociaż skupienie było na dzieciach i na Fredym, więc może nie wszystkie realia. Ciekawe materiały filmowe i dopełnianie obrazowania rysunkiem. Z filmu nie wynika aby Fredy miał ciemną stronę, ale zapewne każdy kto miał jakieś względy w obozie, musiał zapewne iść na kompromisy z SS.
Spójrz na mnie
Mmmm, przyjemny, ładny dramat. Chociaż początkowo irytują tajemnice i o co chodzi jak u Almodovara. Napięcie rośnie, aż wreszcie wybucha i film nabiera głębi. Mi się bardzo podobał. Fajny klimat, aktorzy i ciekawa fabuła. Jest w co się zagłębiać i nad czym zastanawiać i ja to kocham.
Podróż w nieznane 2
Piękny wyciskacz łez. Film tak jak w pierwszej części, jest cały naładowany emocjami. Tym razem jest więcej postaci. Wszyscy aktorzy grają świetnie i przekonująco. Ponownie mamy piękną scenerię. Może trochę słodki, ale czy miłość nie jest słodka? Chyba każdy gdzieś głęboko o niej pragnie, pragnie się wzruszać. Zakończenie sugeruje, że film jest na faktach autentycznych. Nie wiem czy tak jest. Ale pewnie każdy mógłby w jakimś fragmencie filmu się odnaleźć. Polecam film, oczywiście oglądając najpierw część 1, bo to ściśle powiązana kontynuacja.
Podróż w nieznane
Miło obejrzeć. Film i opowiadana historia snuje się powoli, sielankowo. Nie będę pisał do jakiego innego filmu jest podobny, żeby nie zdradzać fabuły. W każdym razie domyślam się co mniej więcej może być w drugiej części, ale mimo to czekam z niecierpliwością. Ciekawa wersja, taka w innej kulturze. Podoba mi się gra aktorów.
W deszczu
Mmmmm., hot. Gdzieś tam..., w ruinach, pośród odpadającej farby ze ścian, gruzów, kurzu i grafity zbiera się na "burzę". W tle słychać deszcz a pierwszy plan zalewa fala zmysłowości, erotyzmu, piękna męskich i drżących ciał. Słychać stonowane, sugestywne jęki i właściwe kadry. Nie sposób się oprzeć.
Ciekawe oświetlenie, kolorystyka i nawet są dialogi ;) Polecam oglądać w zaciszu domowego łóżka przed snem.
Gorące lata 70.
Ciekawa fabuła od początku do końca. Czasy filmów chałupniczych, kin "filmów niezależnych". Fajnie przedstawiony klimat tamtych czasów i realiów w USA. Obecnie też mamy rozkwit filmów niezależnych ale w internecie. Nie kamerą 8mm a komórkami Full HD i też próbują niektórzy na tym zarobić. Film z pewnością zmusza trochę do refleksji.
Słona woda
Nawet nawet, można obejrzeć. Ciekawa fabuła. Branżowe relacje, imprezy, przyjaźnie, pocałunki. Ogólnie ciepły film, ale faktycznie momentami szorstka gra. Mimo to film skłania trochę do refleksji. Ma ludzki wymiar. Nieupiększony, bardziej realistyczny.
Prawie zwyczajne wakacje
Rzeczywiście komedia i włoskie klimaty. Lekki, sympatyczny film, acz nie brakuje w nim ważnych problemów. Ciekawe postacie, włoski temperament i momentami dużo humoru. Tylko szkoda, że syn hetero.
D'Agostino
Jaaaaa, ho ho, ale film. Po komentarzach spodziewałem się nudy, kiepskiej fabuły. A tu proszę, oglądałem z kolegą z zapartym tchem. Mógłbym się przyczepić do samej jakości kliszy, bo film sprawiał momentami wrażenie cięcia taśmy, poruszenia kamery, wąskie kadry, ale robiło to też klimacik kina niezależnego. Aktorzy piękni, więc było cały czas kogo obserwować. Fabuła w stylu Passoliniego, ale przewrotność i zaskoczenie przypominało mi trochę Almodovara. Niuanse mają znamiona fantazy, mrocznego eksperymentu.
Bartosz Żurawiecki o filmie D'AGOSTINO
Tajemniczo, że koniecznie muszę obejrzeć ten film, ale w spokoju :)
Tajemniczy nieznajomy
Hmmm, może i film nie jest jako całość fabularnie wysokich lotów, ale można obejrzeć. Przyjemnie i z ciekawością się ogląda. Może nie jest dla wszystkich, ale ja lubię takie, gdzie nie wszystko jest dopowiedziane, gdzie trzeba się doszukiwać drugiego lub trzeciego dna. Ciekawsze w tym filmie jest te drugie, które nie rzuca się od razu. Ale pierwszy plan trochę skopany, co odbiera trochę satysfakcji z oglądania.
Powierzchnia
Ładny, czuły, ciepły, sentymentalny, delikatny film o poszukiwaniu siebie, swojego miejsca. Przyjemna muzyka, ładni aktorzy. Polecam
Darkroom
Film może i dobrze nakręcony. Trochę skakanie w czasie, ale to zrozumiałe przy tej fabule. Kilka przyjemnych, zmysłowych scen nagości, ale ogólnie okropny temat filmu. W każdym razie trudno ogląda się takiego "bohatera". Ale na pewno warto obejrzeć jako pewna przestroga. Brakuje mi w filmie głębszego sięgnięcia do wnętrza, bo to co jest to dla mnie trochę wątek spłycony. Trudno mi się wypowiadać a temat kropli czy innych substancji, bo ich nie używam.
J'ador
W filmie nie widzę wprost pokazania, że Jador jest gejem. W każdym razie ja tego nie widzę. Może nim jest ale sam jeszcze nie potrafi się zdefiniować, a może nie jest. W każdym razie jest zapatrzony w grupę, bandę imponujących mu chłopaków, ale chyba nie dorósł mentalnie, aby wiedzieć jak się zachowywać i myśleć. Ewidentnie mu to pokazują, że tego nie wie i się nim bawią. Po prostu młodość, niezrozumienie, naiwność i miękkość.
Obejrzeć warto. Szkoda w sumie, że taki krótki, bo można by historię rozwinąć.
Łowca
Nawet nawet, daje radę. Chociaż rzeczywiście mało dynamiki w tym filmie i się człowiek zastanawia o co chodzi. Pod koniec się wszystko wyjaśnia i dostajemy klucz do tego jak rozumieć ten film. A swoją drogą ładne chłopaki, ciałka. Acz grają tak średnio. Thriller to to niestety nie jest, ale dramat jak najbardziej tak. Mało spotykany temat, ale jakże ważny i warty obejrzenia!
Przyszłość należy do nas
Widziałem go w kinie, teraz tu drugi raz. Świetny, ciepły i czuły film. Dobrze się ogląda. Piękni, otwarci ludzie i ta relacja bohatera z rodzicami.
15 lat
Film całkiem daje radę. Ładne zdjęcia, obrazy, dźwięki, aktorzy, klimaty. Temat filmu uniwersalny i jak najbardziej na czasie. Urzekają mnie w nim uśmiechy, czułości i naturalność. Dwa różne charaktery głównych bohaterów i klasyczny brak wzajemnej komunikacji, dialogu w ważnych sprawach. Jest romans, seks, dramat, wewnętrzne rosterki. Można analizować różne sceny, oceniać bohaterów. Ale to co w filmie jest wg mnie słabe, to ładne w obrazie, ale słabe w przekazie, przemiana bohaterów. Za bardzo przeżywane wewnętrznie, a za mało przelane na obraz.
7 minut
Film na początku zapowiadał się ciekawie, ale wątek chłopaków zszedł głównie na ojca, który chce poznać świat jego syna. Ładne zdjęcia, powolna, trochę płytka fabuła. Klimaty klubowe, ładny chłopak drugoplanowy. Ojciec poznaje rąbek homoseksualnego świata i rzeczywistości. Niestey sam jest nieokreślony i niewyraźny. Rodzicielską miłość przelał trochę na kolegę swojego syna. Próbuje zrozumieć wydarzenia z początku filmu i na końcu filmu można się domyślać, że chyba zrozumiał. W sumie film umiarkowany.
Striptease Boys
A mi się film bardzo podobał. Wcale się nie nudzi. Ciekawie wszyscy opowiadają o swojej pracy. Ciepły i pozytywny w odczuciach. Cieszy również oko. Dużo jest też technicznej i prawnej strony biznesu. Aż trudno uwierzyć, że w tej Ameryce potrafi występować zaściankowość społeczeństwa.
Pieśń słonia
Mega ciekawy, poruszający i głęboki film. Xavier świetnie gra.
Na wyciągnięcie ręki
Trochę nudy i w sumie dziwny. Irytująca, słaba fabuła. Dobrze, że krótki. Ale obejrzeć można dla ładnych chłopaków i klimaciku. Jedynie 2 gwiazdki.
Levi Karter: podwójne życie gwiazdy porno
Ciekawy film. Kolejne spojrzeniene na branżę porno. Tym razem bardziej optymistyczny. A aktor pierwsza klasa. Jest na kogo i na co popatrzeć, mmm.
Jonathan Agassi uratował mi życie
Film szczery do bólu. Prawdziwe emocje, relacje i miłość do matki. Kawałeczek porno-biznesu i duuużo Jonatana Agassi do oglądania i słuchania. Kamerzysta dosłownie wchodzi w jego życie i filmuje wszystkie stany i obrazy, aż się można zżyć z Jonatanem i odczuć to co on przeżywa, aż w pewnym momencie chce się krzyknąć: NIE!
Taksówką do klozetu
Fajnie obejrzeć film z przed lat i dawne realia. Jakość i poczucie piękna oczywiście dziś są niewspółmierne do tamtych czasów. Lecz w zachowaniu, relacjach między mężczyznami i potrzebami, nie wiele się zmieniło do obecnych czasów.
Film jest odważny i dosadny. Przyjemny, typowo gejowski i queerowy klimat. Osobiście wolałbym aby niektóre sceny wygasły w obecnych czasach, na rzecz może czegoś nowego, "ładniejszego", "milszego". Wciąż jednak jeat aktualny. Tylko klozety są ładniejsze i czystsze, LOL.
Queerowy Izrael
Ciekawy dokument
Selekcja naturalna
Ciekawy, intrygujący, queerowy., życiowy. Jest potencjał na kolejne odcinki. A komentujacemu singlowi powyżej, chcę powiedzieć, że przyjaźnie i zdrady występują dość licznie wśród heretyków również. Więc niech się nie podnieca tym, że tylko u gejów i lesbijek występują. Film pokazuje, że bez wzgledu na orientację seksualną, problemy, dylematy, relacje są podobne. A ukazanie w filmie kilku zdradzających się par, nigdy nie może rzutować na całą grupę. Ale trzeba mieć minimum oleju aby to zrozumieć. Film nie wyrządza krzywdy środowisku.
Rozgrzewka
Po prostu pornus, ale wyższych lotów. Z wprowadzającą fabułą, acz jak w większości tego typu filmach jest mocno naciągana (fantastyczna). Za to bardzo miło się patrzy na atrakcyjnych aktorów. Szczególnie ten pełny strój rowerowy i zmysłowość w scenie robi wrażenie :)
To tylko koniec świata
W filmie niby się nic nie dzieje. Ktoś mógłby powiedzieć, że nudny, a jednak przerażająco mocny, dramat wewnętrzny członków rodziny i głównego bohatera. Wymowny, wzruszający i smutny obraz, chociaż spotkanie po latach wygląda powierzchownie na normalne, ciepłe i wesołe. Ogólnie ładny film, który daje coś do myślenia.
100 dni do rozkazu
Na obecne czasy film nudny, bez fabuły, kiepsko nakręcony, słaba gra, słaba jakość. Jakby zlepek scen realiów wojskowych i homoerotycznej, naturalistycznej nagości. Wręcz oderwany, odrealniony, specyficzny.
Ale mając na względzie rok powstania i pochodzenie, można by ten film podciągnąć pod kino eksperymentalne, pełne niezrozumiałych symboli i znaczeń. Nie do końca spójny i słabo poprowadzona wizja reżysera, ale przecież od czego mamy wyobraźnię? I już robi się ciekawiej :)
Tęczy bym się nie spodziewał.
Sauvage
Tak, u mnie też momentami trzeszczy przy muzyce w klubie. A film warto obejrzeć. Dobry. Z każdym filmem, w którym gra Felix, to się w nim zakochuję. Ach te oczy spaniela i małomówność ;) Ale za tą jego głupotę w filmie to sam bym go spoliczkował a potem nie wypuścił z łóżka ;)
Krewetki w cekinach
Na prawdę świetny. Humor przez cały film. Motywem podróży i klimatem nawiązuje do "Priscilli - Królowej pustyni". Widziałem w kinie na pokazie przedpremierowym w ramach Parady Równości i nie mogę się doczekać obejrzeć go ponownie tutaj.
Jonas
Nie będę się rozwodził. Bardzo ładny film. Łezka poleci. Targa emocjami. Zapadający w pamięć. Zdecydowanie za krótki.
Cola de mono
Coś się reżyserowi pomieszało. Warto jednak obejrzeć film dla kilku pięknych i zmysłowych scen oraz przyjemnej muzyki. Scena w pokoju brata, cieszące oko ładne ciała w saunie, w parku i klimatyczne oświetlenie. Dramat raczej tak, ale to nie thriller. W zasadzie nie wiadomo co. Na psychicznie chorą wychodzi matka. Kto wie, czy to nie jej sprawka, że ojciec odszedł. Ale wątki są tak spłycone, że brakuje im rozwinięcia i zakończenia. Pourywane i zestawione ze sobą od czapy, że w zasadzie zatraca się sens. Gdyby rozbudować wątki, można by zrobić 2-3 różne filmy wg mnie.
Copa 181
Dość realistyczny, sielankowy, prosty, ale na swój sposób dobry film. Głównie ze względu na fabułę, muzykę, queer. Szary obraz, jakby z epoki PRL. Stonowany w całej rozciągłości. Mimo dość szorstkich, zwierzęcych, scen erotycznych, mało atrakcyjnych aktorów i w większości słaba gra, to film jest ciepły i optymistyczny. Można wyjąć dla siebie to, co istotne i prawdziwe.
Hard Paint
Ciekawy film. Lubie takie introwertyczne, samotne, dekadenckie klimaty w filmach. Chociaż nie jest zbyt odkrywczy. Miło również popatrzeć na ładne zdjęcia.
Artykuł osiemnasty
Wart obejrzenia. Oszczędny w formie, ugładzony, ale ciekawie nakreśla perspektywę lat walki o związki partnerskie w Polsce i nastroje polityczno-kościelne. Rzeczywiście Charamasy nie ma w filmie. Dobrze w filmie nazwany poziom debaty publicznej w mediach i ocena samych mediów.
Życzyłbym sobie, aby wyemitowała ten film duża TV w paśmie największej oglądalności lub w kółko przez 24 godziny. Nieprzekonanych ten film raczej nie przekona, ale może da coś do myślenia części społeczeństwu.
W niewoli pragnień
Wybacz, że odpowiadam, ale nie zgadzam się z Twoim ostatnim zdaniem. Nie chodzi o to, by nie realizować fantazji i pragnień. A w każdym razie ten film o tym nie mówi. Po drugie te fantazje i pragnienia bohatera nie były w zasadzie jakieś szczególnie niebezpieczne. Były słabo, wręcz niewyraźnie naszkicowane w stosunku do jego wyraźnych rysunków. Klimaty BDSM, fetysze, KINKY to bardzo bogate i szerokie tematy. Warto wpierw się dokształcić, douczyć i poznać zasady panujące w tym świecie. A bohater filmu nie zrobił nic.
Film w sumie dobrze zrobiony, mocny w odbiorze, ale zarazem obrzydliwy. Jak "50 twarzy Greya". Warto obejrzeć, jako przestroga przed brakiem wiedzy, brakiem limitów i relacjami z nieznajomymi. A mógłby być z tego piękny, klimatyczny i BDSMowy film. Żałuję, że nie wyszedł. Za to muszę pochwalić piękne ciała aktorów, a przede wszystkim czułe sceny, dotyk, zmysłowość. Dla ludzi o mocnych nerwach.
Skórzani rycerze
Choć nie jestem skórzakiem to dobrze się oglądało. Film na poziomie. Trochę historii, ciekawostek, przygotowania kandydatów od kuchni, prezentacje, wywiady. Ogólnie przekrój środowiska skórzaków na przestrzeni lat, uśmiechy i wzruszenia. Kątem oka można było dojrzeć również fanów latexu i zabawy psiaków. Osoby z poza środowiska będą mogły przez wyobraźnię, "liznąć" kawałek tego świata skórzaków i fetyszy.
Lady Peacock
Lekki, z humorem. Raczej średnich lotów. Dobry na upały. Oglądając go trzeba go brać na luzie. Drag queen'y obłędne. Szczególnie konferansjerka i dj'ka :)
M/M
Bardzo ładny film. Zapada w pamięć. Wcale nie taki trudny w odbiorze jak piszą niektórzy. Zmysłowe, emocjonalne i świetne zdjęcia artystyczne prowadzą widza przez całą fabułę. Jest kilka momentów, które mieszają rzeczywistość ze snem i dopiero następna po nich scena wyjaśnia tę niepewną. A do tego klimatyczna, acz trochę ciężka muzyka. Światło, kolory, ładni aktorzy robią dobre wrażenie. Fabuła natomiast jest trochę odrealniona. Zbyt idealna, ale z drugiej strony to wyidealizowany obraz fantazji jednego z bohaterów - pożądliwe pragnienie stania się inną osobą, która jej się spodobała.
Piana Party
Przyjemny, ciekawy, odważny, ciepły, bezpośredni, zabawny, romantyczny, z osobistymi dramatami uczestników imprezy urodzinowej - film. Klimatem trochę podobny do filmów Almodovara. Nie polecam oglądać z babcią, chyba że jest wyzwolona i otwarta jak w filmie ;)
Odwet
Dobry, mocny i na czasie film. Mógłby być obowiązkowy w szkołach. Obraz współczesnej, komórkowej i społeczno-portalowej młodzieży, która poprzez swoją niedojrzałość, ignorancję i dobrą zabawę bawi się słabszymi, innymi. W sumie motyw nie jest nowy ale dobitnie, wyraziście przedstawiony. Może dać nie jednej osobie do myślenia - myślenia o własnym postępowaniu. Rzadko w napisach końcowych nie ma muzyki i dźwięku. Tu każda byłaby nie do wytrzymania. Polecam 5/5
W pionie
Film jest dziwny, żeby nie powiedzieć nudny i bez sensu. O ile "Nieznajomy z nad jeziora" miał zwartą fabułę i zakończenie to w tym filmie nie wiadomo o co chodzi. Bohaterowie dziwnie się zachowują, wszystko pomieszane i bezcelowe. Ja bym mu dał nominację do maliny roku.
Wyzwoleni
Po ostatnio kilku nudniejszych filmach ten jest bardzo dobry i ciekawy. Mógłby mieć kontynuację. Aż się prosi :)
Główny aktor dość wymownie gra twarzą i poznał fajną "bandę" chłopaków. Muzyka wtapia się w klimat. Ciepły i pozytywny film na tle dramatu. Polecam
Seek
Rzeczywiście lekki film. Dobry jako wieczorny spowalniacz tema po intensywnym dniu, który nie wymaga wiele od widza ale daje za to kilka ładnych twarzy.
Jestem gwiazdą internetu
Sympatyczne chłopaki. Miło popatrzeć i ich posłuchać. Zobaczyć jak wyglądają "od kuchni".
Polecam
Boys
Choć temat był poruszany w wielu filmach, to ten należy do tych lepszych. Ładne zdjęcia, przekonujący bohaterowie. Miły i ciepły obraz pierwszej miłości, zauroczenia, uczucia, które jeszcze nie jest nazwane ani zdefiniowane.
Mi osobiście skojarzył się trochę z filmem Beautiful Thing. Scena z sarnami chyba niepowtarzalna.
Polecam film.
Listy od nieznajomego
Bardziej zmysłowy i erotyczny niż niejeden pornus :P
W jego oczach
Ciepły i pozytywny film. Dobrze się ogląda, z zainteresowaniem. Polecam
Test na życie
Aż miło się oglądało i patrzyło na modelowych chłopaków w tańcu mrrrr :)
Film przyjemny w odbiorze, edukacyjny i ma coś w sobie z klasyki, chociaż to film współcześnie nakręcony.
Solo
Sorry ale gdyby tak wyglądało życie to już byś dawno nie żył.
Jedyne co zasługuje w tym filmie to muzyka, ładni aktorzy i ciekawie, nietuzinkowo nakręcająca się fabuła, która miała szansę się dobrze rozkręcić.
Niestety zakończenie filmu spieprzyło i zniweczyło dokumentnie cały film przez co reszta filmu staje się w odbiorze dość sztuczna i nie zakwalifikowałbym go do filmu o gejach a o hetero-psychopacie, któremu się co najwyżej wydaje, że jest homo.
Bez względu na to jakie jest przesłanie filmu to jest ono mocno przesadzone.
Sorry ale daję tylko dwie gwiazdki.
Stracić głowę
Film interesujący, ale naiwność i lekkomyślność bohatera szarpie nerwy. Utrzymany w konwencji zabawy w domysły, sprzeczne wizje po to by tak na prawdę niczego nie rozwiązać. Można się tylko domyślać a raczej tylko dopowiedzieć wg własnej fantazji.
Zdjęcia i muzyka jednak ładne. Ma jakiś tam swój urok - trochę skojarzył mi się z polskim filmem "Pora mroku" i "Trainspotting".
Mixed Kebab
Ciekawa historia, ale klimat filmu mnie wkurzył. Jeszcze większa zaściankowość niż u nas. Dziwna dla mnie mentalność i zachowanie ludzi. Szkoda, że było więcej oprychów, brutalności i nieczułości niż scen rozbieranych i czułości między głównymi aktorami. Ale polecam obejrzeć.
Morgan
Sympatyczny, czuły film. Troszkę trąci mi bajką ale obraz jak najbardziej pozytywny i godny polecenia. No i ten śliczny uśmiech i oczy spaniela :)
Szantażyści
Obejrzałem go z moim chłopakiem i film się nam podobał. Taki naturalny, rzeczywisty, trochę taki paradokument. Brak w nim ogłady, "make-up'u", efekt filmowania z ręki. Mógłbym go porównać do filmu, który nie ma "efektów specjalnych", dobrego oświetlenia i jest nakręcony przez nowicjusza na studiach.
Mimo to film jest ciekawy, sympatyczny i ciepły. Ukazuje sytuację młodych, kochających i troszczących się o siebie ludzi, którzy są zdani na siebie i muszą zarobić by przeżyć.
Czy ktoś wie, gdzie jest scena w filmie, którą ukazuje zdjęcie trójkąta w łóżku?
Siła przyciągania
Film sympatyczny i ciepły za sprawą uczuć dwóch ślicznych i słodkich mężczyzn. W tym wydaniu bardziej męscy, silni bo z policji. Wątek żony i dziecka równie rozbudowany i piękny.
Różowo jednak nie jest bo problemy, rozterki i słabości udzielają się bohaterom. Obraz podobny do Tajem.Brok.Mount. to jednak akcja dzieje się bardziej współcześnie i w miejskich realiach.
To co mi się nie podoba to nagminne palenie i "podćpapywanie" - takiego obrazu policji nie chciałbym widzieć.
Pięć tańców
Film przyjemny dla oka i ucha. Mało dialogów, oszczędne w słowach. Niemal ciągły, precyzyjny taniec bardzo rozciągniętych chłopaków. Czuły, klimatyczny, "zmienno-cieplny", trochę bajkowy. Chociaż widziałem bardziej zmysłowe filmy.
Polecam bo warto :)
Cena miłości
Mi też się podobał. Mógłby być faktycznie nieco "ostrzejszy", a główny bohater pójść na głębszą wodę. Ale może o to chodziło żeby właśnie nie pokazać za wiele a kto jest w temacie to może sobie samemu rozszerzyć w myślach i tak jak bohater filmu - pofantazjować. Dale tylko otwarcie zapoczątkował kilkoma pospolitymi obrazami, pokazał swoje obawy i że często real jest dużo płytszy i "niewinny" w stosunku do tego co jest w wyobraźni.
(przynajmniej takie są moje odczucia)
Poza tym przyjemna muzyka, ładne zdjęcia, klimat. Polecam do łóżka.
Romeo i Romeo
Warto obejrzeć i wczuć się w rolę. Dobrze pokazany temat trans.
Chudziak
Podobnie uważam i też zazdroszczę tym bohaterom, że potrafią być grupą przyjaciół i się tak wspaniale spotykać.
Pozdrawiam
Fajny, ciepły film. Można się zrelaksować oglądając słodkich i sympatycznych chłopaków. Ma też wymiar edukacyjny, który jest skrzętnie wpleciony w fabułę. Polecam - oczyszcza
Na południe
Nudna podróż bez celu. Na plus są ładne chłopaki na tle plaży.
East Side Story
Sympatyczny film na luzie. Polecam
Nieznajomy w Paryżu
Uwielbiam takie historie, dramaty. Film mi się podobał. Jest taki ciepły, spokojny, współczesny, real, prawdziwy. Jest też czym oczy nacieszyć. Ja polecam :) Z chęcią wcisnąłbym się między tymi przystojnymi panami.