Zależy nam, żeby ludzie w Polsce, niezależnie od orientacji, płci czy przekonań, mogli żyć w zgodzie ze sobą i żeby mogli realizować swoje marzenia bez zmagania się z uprzedzeniami. Wierzymy, że zmiana społeczna jest możliwa poprzez działania na polu kultury, a w szczególności sztuki filmowej.
Dlatego tworzymy otwartą i bezpieczną przestrzeń, gdzie spotykają się ludzie mający podobne przeżycia. Gdzie odważnie i bez uprzedzeń porusza się tematy związane z doświadczeniami bycia w mniejszości.
Chcemy pokazywać filmy z bohaterami, których historie mogą być inspiracją. Często są to historie o zwyczajnych ludziach z typowymi marzeniami. I nawet jeśli spotyka ich coś niedobrego, potrafią kochać i być szczęśliwi tacy, jacy są.
Chcemy popularyzować i rozwijać kulturę filmową LGBTQ, przedstawiać twórców, relacjonować najważniejsze wydarzenia z Polski i świata, dostarczać rozrywki i prezentować największe osiągnięcia sztuki filmowej.
BAR: Wierzymy, że wszyscy powinni mieć równy dostęp do kultury, z którą mogą się utożsamiać. Jednocześnie kochamy kino. Praca z tym medium jest emocjonująca, pozwala obcować z ambitnymi, pasjonującymi ludźmi.
ŁUKASZ: Z własnego doświadczenia wiem, że brak akceptacji wobec własnej seksualności może mieć ogromny wpływ na nasze życie. Ja sam cały czas się jej uczę. Myślę, że lepszy dostęp do kultury queerowej pomaga w tym procesie i pozwala poczuć się ze sobą właściwie. Film pobudza do myślenia i autorefleksji, wpływa na naszą tożsamość i, co równie ważne, daje ogromną przyjemność. A jeśli w swoim życiu można połączyć przyjemność i robienie czegoś dobrego dla siebie i innych, to po prostu należy to robić.
KUBA: Bardzo bym chciał, żeby nasze doświadczenia były dla nas inspiracją i żeby sprawiały, że jesteśmy dumni z tego, kim jesteśmy. Chciałbym, żebyśmy mogli bezpiecznie celebrować naszą odmienność i cieszyć się z różnorodności.
LESZEK: Wierzę, że kino ma siłę, aby dać głos ludziom LGBTQ. Chciałbym, żeby przez filmy opowiedzieli oni swoje historie, a te z kolei przełamywały stereotypy i uprzedzenia. Chciałbym, żeby Outfilm był atrakcyjnym sposobem na spędzanie wolnego czasu, a jednocześnie miejscem kontaktu z kulturą, która niesie charakterystyczną, bliską mi wrażliwość i otwarte spojrzenie.
Zdj. Maciej Krajewski vel. Łazęga poznańska