Hard Paint
/
Tinta Bruta
Zainstaluj Adobe Flash
Twoja przeglądarka wymaga zainstalowania darmowej wtyczki Adobe Flash.
Zobacz także wskazówki i pomoc
aby przejrzeć
listę zalecanych przeglądarek dla Twojego systemu.
Hard Paint
/
Tinta Bruta
- nagroda Teddy dla Najlepszego Filmu na festiwalu w Berlinie
- młody chłopak występujący za pieniądze przed kamerą internetową
- nowy film twórców „Wybrzeża" i „Wyzwolonych"
Dlaczego warto obejrzeć
Opis
Młody chłopak pod nickiem NeonBoy występuje za pieniądze przed kamerką internetową. Jego znakiem rozpoznawczym jest świecąca farba, którą oblewa swoje ciało. Pewnego dnia odkrywa, że ktoś naśladuje jego występy.
„Hard Paint” to, kolejny po „Wybrzeżu” i „Wyzwolonych" , film pary brazylijskich reżyserów Filipe Matzenbachera i Marcio Reolona. Otrzymał nagrodę Międzynarodowego Stowarzyszenia Kin Artystycznych (CICAE) oraz nagrodę Teddy dla Najlepszego Queerowego Filmu na Festiwalu w Berlinie, a także nagrodę Maguey w Guadalajarze. W Polsce po raz pierwszy prezentowany na festiwalu Nowe Horyzonty.
Komentarze
Piękny film, polecam obejrzeć.
FAJNY FILM
Super film
NUDA!!!!!
Beznadzieja.
znakomite studium samotności. chociaż rzecz się dzieje w Brazylii, łatwo się z tym utożsamić - ilu z nas dojrzewa(ło) w średniej wielkości miastach, z których uciekają ludzie i w których ciężko być sobą. bardzo dobry, choć niełatwy film (i wizualny majstersztyk)!
Beznadziejny, szkoda dwóch godzin 😔
Ciekawy film. Lubie takie introwertyczne, samotne, dekadenckie klimaty w filmach. Chociaż nie jest zbyt odkrywczy. Miło również popatrzeć na ładne zdjęcia.
Sympatyczny, interesujący, przyjemny (poza sceną plucia do drinka) film, choć słabo nakręcony. Ciekawa historia, dużo oryginalnych wątków i scen. Warto zobaczyć :)
smutny, ale dobry
dobry bardzo smutny
Omijałem ten film dalekim łukiem,bojąc się ,że za bardzo zaboli. I miałem rację.
Film niezły ale jednak nie wszystkim się spodoba. Ciekawa próba ujęcia samotności w dzisiejszym (nie) wirtualnym świecie...
Znów na outfilmie jedynie w wersji z napisami choć "puszczany po telewizjach" z lektorem.
Sam pomysł ciekawy. Niemniej są dłużyzny. Historia na max 90 minut i mogloby być więcej pikantnych finezyjnych scen. 3/5