Wyjątkowo dobry film w zalewie chłamu

czyli mądrości Paulo Cohelio przedstawiana jako objawienie ...

Film ok, ale bez szału.
Natomiast fakt, że był reklamowany jako komedia romantyczna na walentynki to kpina. Kolejny przykład "queerowego" kina demonizujący związki, a idealizujący "paczki przyjaciół". W ogóle to już robi się nieznośna maniera współczesnego kina gejowskiego, a raczej queerowego, że związke zawsze przedstawiany jest w złym świetle, jako źródło patologii lub przynajmniej cierpienia. Może wynika to z kompleksów lub niepowodzeń twórców

bardzo poruszający film!
Historia jest wciągająca i trudno pozostać obojętnym

kiczowisko.
najśmieszniejsze jest to, że niezbyt urodziwy reżyser sam siebie obsadził w roli amanta.

zmarnowana szansa
piękne krajobrazy, dość przystojni aktorzy, ciekawy sam temat długoletniego związku, ale realizacja to klapa. W zasadzie mimo pasma gagów i niestworzonych historyjek nie ma tu fabuły. Nieudolne połączenie Almodovara, Cohelio i "realizmu magicznego". Mam wrażenie, że całość tego filmu powstała dla kalejdoskopu scen na końcy filmu. Klisze, stereotypy i pseudo-artyzm w queerowym sosie

Bardzo słaby film. Nudny, wydumany, nierealistyczny i taki po prostu "na" siłę" z jeszcze głupszym zakończeniem. To dzieło na miarę "Smoleńska" - tak samo jak w tamtej produkcji prymat nad rzeczywistością ma ideologiczna słuszność. Strata czasu

Wspaniały film! śmieszny, zabawny, kiczowaty, ale i ze wzruszającymi momentami. Świetna bezpretensjonalna rozrywka

bardzo słaby film. Zlepek klisz i komunałów na poziomie "okruchów dnia" z pretensjami artystycznymi. Typowy produkt pseudo-artystycznego amerykańskiego kina. Niestety twórcy absolutnie pozbawieni świadomości, że stworzyli banalny i sztampowy film, a nie artystyczne działo. Niestety gra aktorska na bardzo niskim poziomie - w stylu teatrzyku amatorskiego.
Wielka prośba od outfilmu, jak najmniej chłamu z USA, a więcej propozycji z Europy (Francja, Hiszpania, Izrael) i Ameryki Południowej

opis tego filmu ma się nijak do treści.
Tematem jest raczej akt terroryzmu islamistycznego i jego konsekwencje.
Kolejny dowód, że religia to ogłupiający narkotyk

Fabuła rodem z "Mody na sukces" w pesudointelektualnym sosie

Absolutne kiczowisko. Żenujący gniot z pretensjami to "artyzmu".

"doskonałe aktrostwo" - to jakiś żart? aktrostwow stylu teatrzyku szkolnego.

Film bardzo nijaki i niewspółczesny, miałem wrażenie, że jest z 2002r, a nie 2012.

Nie wiem czy warto ...

sranie w banię, które trwa trzy godziny

Jeśli miałbym określić ten film jednym słowem - pretensjonalny.
Nie ma tu żadnej historii miłosnej, a już na pewno nie na miarę "Zupełnie innego weekendu. To co możemy znaleźć to (chyba niezamierzony) obraz degrengolady współczesnych pseudoartystów. Uważają się za awangardę, a w istocie prowadzą bezsensowne burżuazyjne życie.

Film ciekawy, moim zdaniem niesztampowy. Bardzo dobrze się ogląda.

Film całkiem ciekawy, może warto było rozwinąć historię i zrobić film dziewięćdziesięciominutowy ...

a pisałeś 3 miesiące temu, że rezygnujesz z subskrypcji. Jak widać powiedzenia "nie strasz, nie strasz, bo się ..." jest aktualne.

Swietny pozytywny film. Aż chce się ogladać.

Jak dla mnie bardzo poruszający. Dużo lepszy od tego kanadyjskiego pseudoedukacyjnego chłamu typu Sex Party itd.

Bez rewelacji

jaki antychrześcijański? Brednie.
Wszystko krytykujesz, to po co to subskrybujesz od tylu lat, żeby ponarzekać?

Sądząc po komentarzach dużo osób liczyło chyba na ostre porno w scenerii Korfu.

Bardzo klimatyczny film. Nie wiem jakiej akcji oczekiwali przedmówcy?!
Ciekawa baśniowa atmosfera i romantyczne zakończenie.
Do tego pod warstwą "mityczną" ukryta jest prawda o "macho hetero" "bez skojarzeń". Polecam!!!

Ciekawe, że film ma tak niskie oceny, a jednocześnie jest na pierwszym miejscu pod względem oglądalności ...

Film całkiem niezły. Nie wiem skąd te złe oceny i komentarze. Chyba wiele osób zobaczyło w nim jak w zwierciadle swoje życie.
Do tego plus za fajne przesłanie na końcu filmu.

Stereotypowy, ale chyba bardziej prawdziwy niż wiele osób jest w stanie przyznać!

Bardzo poruszający film. POLECAM!

dałeś (-aś) popis swojego chamstwa. To ty zabieraj się stąd na jakieś polityczne fora. To ma być kino LGBT+ a nie manifesty nacjonalistyczne

Poziom po prostu żenujący. Miała być jakaś propagandowa pseudointelektualna agitka, ale i to nie wyszło.
PS. Nie ma takiego państwa jak "Kraj Basków", produkcje z innych regionów jakoś nie są opisywane nazwą regionu, czy stanu, tylko państwa.

Raczej gimnazjalista ...

Niestety to prawda. Amatorszczyzna i kiczowisko!

Zabawna i lekka komedia. Bardzo przyjemny film na wieczór.

Wspaniały i w ogóle nie stracił nic na aktualności. Po prostu mega klasyk

Ciekawy i wzruszający film. Warto obejrzeć!

Bardzo fajny i optymistyczny. W końcu!

Film wart obejrzenia. Niestety trochę zbyt artystowski i przekombinowany. Nie wiem czemu miał służyć fakt, że bohaterowie wyglądają tak samo (łącznie z fryzurami i zarostem) zarówno współcześnie jak i we wspomnieniach sprzed dwudziestu lat.

film wręcz żenujący. Scenariusz nierealistyczny, a dodatkowo bohaterowie odpychający. Zakończenie trochę z pogranicza kazirodztwa i pedofilii