Taniec nagości

Głupie, nudne i pretensjonalne.

Nasz skrawek nieba

Ciekawy, dobrze zagrany. Warto.

Dry Wind

Ni to pornos ni to film fabularny (zresztą właściwie bez fabuły) z życia klasy robotniczej. I przeraźliwie NUDNY. STANOWCZO NIE POLECAM

Darkroom

Intrygujący. Dobry. Bardzo nietypowy wśród gay filmów. Po prostu film. Nieważne, że jego bohaterowie są homo.

Naga forsa

Nigdy wprawdzie nie lubiłem filmów Falcona, które zawsze kojarzyły mi się z amerykańskimi reklamami pasty do zębów, ale facet niewątpliwie odegrał swoją rolę... A dokument ciekawy i wart obejrzenia.

Wyznania III - Przymierze łaski

Dobry film zepsuty ckliwym zakończeniem w guście hollywoodzkiego happy endu. Też bym chętnie obejrzał IV część. Jak starzeją się piękne ciała i przestają być dla partnerów pociągające. Jak zaczynają się rozglądać za innymi. Jak wreszcie - po eksperymentach w trójkącie - jeden z nich zmienia drugiego na młodszy model. Bo tak to się to kończy. Oczywiście znam pary, które są ze sobą 30 lat. Ale rzadko widzę u nich namiętność czy wierność. To raczej przyzwyczajenie, wygoda czy strach przed samotnością. Zresztą tak, jak u hetero.

Wyznania II - Świadectwo miłości

co do aktorstwa się nie zgadzam. Ale ocena postaci bardzo dobra

Dwóch niepoukładanych egoistów, którzy nie potrafiąc rozwiązać swoich problemów angażują w to innych, choć wiedzą (a w każdym razie powinni wiedzieć), że zrobią im krzywdę... Ciekawe by była III część filmu w którym się schodzą, ale szybko dochodzą do wniosku, że mają się dość i ich związek się rozpada. Ale film dobry i godny obejrzenia. No i dobrzy aktorzy.

100 dni do rozkazu

Bez składu, ładu, sensu... Jakieś luźne obrazki bez fabuły. Trudno to nawet filmem nazwać. Najwyraźniej zabrakło pieniędzy na montażystę. Pretensjonalna chała do kwadratu

Syberia

warto

Na końcu świata

Długie. I nudne. Jak w większości gejowskich filmów parominutowe ujęcia, jak facet miesza łyżeczką w kubku. Albo morze sobie płynie. Na dodatek 80% scen nagrywanych nocą, o zmierzchu, albo w żle oświetlonych pomieszczeniach. Więc nic nie widać. Nie polecam.

To tylko koniec świata

Na miejscu głównego bohatera mając taką psychopatyczną rodzinę od razu popełniłbym samobójstwo nie czekając na śmierć w wyniku choroby. A na miejscu scenarzysty i reżysera natychmiast zmieniłbym zawód. Film przegadany (także w dosłownym sensie: trudno wytrzymać te wrzaskliwe niekończące się banalne tyrady), banalny, bez pomysłu i pretensjonalny. Szkoda czasu.

Serce z kamienia

Nuudaa... I tak bardziej dla pedofili.