Ten blondynek unicorn po prostu ideał:))) takiego będe miał!;)
Nikt nie wie
niezły...
The Smell of Us
coz, to już twoja sprawa, mi to sie akurat podobalo jak jej lizał:p
Konsekwencje
nie slaby psychicznie tylko z resztkami normalności. I nie tylko zabił mu szczura. Zrobił mu dużo wiecej.
Marzenia po sąsiedzku
fajne, tylko czy ten starszy musi byc taki brzydki? Sceny pocalunkow sa wręcz z lekka oblesne...
Pod powierzchnią
Serio chcesz ogłądac gejowskie komedie? w życiu jeszcze dobrej nie widziałem tylko jakies gówna kompletne kiczowate i to udawanie,że problemy to tylko takie "hihihi".
Darkroom
jak w środku zamiast milości do siebie i przy okazji dryugiej osoby jest pustka taka,że aż huczy, to ciągle czegoś brak..potem sie wymyśla nie wiadomo jakie fetysze zeby wzmocnić doznania i tak bez konca...
jak w środku zamiast milości do siebie i przy okazji dryugiej osoby jest pustka taka,że aż huczy, to ciągle czegoś brak..potem sie wymyśla nie wiadomo jakie fetysze zeby wzmocnić doznania i tak bez konca...
jak w środku zamiast milości do siebie i przy okazji dryugiej osoby jest pustka taka,że aż huczy, to ciągle czegoś brak..potem sie wymyśla nie wiadomo jakie fetysze zeby wzmocnić doznania i tak bez konca...
Let My People Go
mogłoby byc lepsze gdyby nie ten francuz-gej, tak przegiety wymok że az sie na wymioty zbierało. Co ten ekstra Fin z nim robił...
Na zachód od pustki
ekhm, ktory niby przystojny? obaj pasztety takie ze cięzko patrzec...
Betonowa noc
ktos mi powie co takiego odkrył Simo ze sie utopił? odkrył ze jest gejem? za trudne to jakieś i niedopowiedziane...
Taksówką do klozetu
co ty pitolisz? jakie przelotne relacje nie istnieja? istnieja prawie wyłacznie przelotne relacje.
W jego oczach
Nudne jak flaki z olejem a główny bohater ani trochę niezabawny...inni zresztą też nie...
Blondyn
hm, poszukiwania akceptacji to tam żadnego nie widac, główny aktor tylko siedzi na kanapie i gapi sie w sciane dwie godziny...
Przecież on już tam nie wie co z rekami i twarza zrobi tak komplentnie nie ma nic do grania poza wiecznym zastanawianiem sie i robieniem dziwnych min:)) za to drugi tylko kopci...filam fajny zyciowy ale to wieczne milczenie i zachowwanie blondyna jakby sie własnego cienia bał jest wykańczajace...
Bonobo
Ten blondynek unicorn po prostu ideał:))) takiego będe miał!;)
Nikt nie wie
niezły...
The Smell of Us
coz, to już twoja sprawa, mi to sie akurat podobalo jak jej lizał:p
Konsekwencje
nie slaby psychicznie tylko z resztkami normalności. I nie tylko zabił mu szczura. Zrobił mu dużo wiecej.
Marzenia po sąsiedzku
fajne, tylko czy ten starszy musi byc taki brzydki? Sceny pocalunkow sa wręcz z lekka oblesne...
Pod powierzchnią
Serio chcesz ogłądac gejowskie komedie? w życiu jeszcze dobrej nie widziałem tylko jakies gówna kompletne kiczowate i to udawanie,że problemy to tylko takie "hihihi".
Darkroom
jak w środku zamiast milości do siebie i przy okazji dryugiej osoby jest pustka taka,że aż huczy, to ciągle czegoś brak..potem sie wymyśla nie wiadomo jakie fetysze zeby wzmocnić doznania i tak bez konca...
jak w środku zamiast milości do siebie i przy okazji dryugiej osoby jest pustka taka,że aż huczy, to ciągle czegoś brak..potem sie wymyśla nie wiadomo jakie fetysze zeby wzmocnić doznania i tak bez konca...
jak w środku zamiast milości do siebie i przy okazji dryugiej osoby jest pustka taka,że aż huczy, to ciągle czegoś brak..potem sie wymyśla nie wiadomo jakie fetysze zeby wzmocnić doznania i tak bez konca...
Let My People Go
mogłoby byc lepsze gdyby nie ten francuz-gej, tak przegiety wymok że az sie na wymioty zbierało. Co ten ekstra Fin z nim robił...
Na zachód od pustki
ekhm, ktory niby przystojny? obaj pasztety takie ze cięzko patrzec...
Betonowa noc
ktos mi powie co takiego odkrył Simo ze sie utopił? odkrył ze jest gejem? za trudne to jakieś i niedopowiedziane...
Taksówką do klozetu
co ty pitolisz? jakie przelotne relacje nie istnieja? istnieja prawie wyłacznie przelotne relacje.
W jego oczach
Nudne jak flaki z olejem a główny bohater ani trochę niezabawny...inni zresztą też nie...
Blondyn
hm, poszukiwania akceptacji to tam żadnego nie widac, główny aktor tylko siedzi na kanapie i gapi sie w sciane dwie godziny...
Przecież on już tam nie wie co z rekami i twarza zrobi tak komplentnie nie ma nic do grania poza wiecznym zastanawianiem sie i robieniem dziwnych min:)) za to drugi tylko kopci...filam fajny zyciowy ale to wieczne milczenie i zachowwanie blondyna jakby sie własnego cienia bał jest wykańczajace...
100 dni do rozkazu
znaczy jaki naród? Polacy owszem...
znaczy jaki naród? Polacy owszem...