Wszystko co lubię /
Todo lo que me gusta

Strona archiwalna

Kłopot z odtwarzaniem

Sprawdź połączenie z internetem i spróbuj ponownie.

Zobacz wskazówki i pomoc

Zainstaluj Adobe Flash

Twoja przeglądarka wymaga zainstalowania darmowej wtyczki Adobe Flash.

Kliknij aby pobrać

Zobacz także wskazówki i pomoc
aby przejrzeć listę zalecanych przeglądarek dla Twojego systemu.

Ten film nie jest już dostępny z powodu zakończenia licencji.

Wszystko co lubię /
Todo lo que me gusta

Ocena: 3.0 / 5 (72 głosy)

    Dlaczego warto obejrzeć

  •   8-odcinkowy miniserial - ponad 2 godziny komedii!
  •   argentyńskie spojrzenie na seksualność
  •   coming-out w pracy

Opis

"Wszystko co lubię" to zabawna, argentyńska seria o ekipie pracującej w agencji reklamowej Brainstorm, ich przyjaźniach, rodzinie, seksie i poszukiwaniu własnej tożsamości.

Daniel jest tuż przed trzydziestką i pracuje w agencji reklamowej. Gdy do zespołu dołącza Javier, w Danielu, który zawsze uważał się za hetero, budzą się niespotykane wcześniej emocje. Choć nie jest pewien swoich uczuć, postanawia odkryć nową stronę swojej seksualności z pomocą aplikacji randkowych. Jednak przez cały czas stara się zebrać odwagę, by powiedzieć Javierowi co do niego czuje.

"Wszystko co lubię" to miniserial, który składa się z 8 kilkunastominutowych odcinków. 
Odcinki dostępne tylko dla subskrybentów w wersji z polskimi napisami.

Obrazki

Komentarze

Zastanawiam się czy ten kto pisał że to komedia to oglądał ten film. Gra aktorska kipściutka pomimo dlatego ten film został położony mimo naprawdę fajnej fabule. Ostatnio naprawdę coraz słabsze są tutaj filmy.

Tartak. Tylko tam mroźna zobaczyć więcej drewna. Scenariusz z pomysłem na jeden odcinek.

Bardzo dziwny film. Z jednej strony - niespójna, nietrzymająca się kupy fabuła, większość aktorów aż razi amatorszczyzną, na dodatek low cost. A jednek dotrwałem do końca, bo w dwójce czołowych postaci znalazłem coś fajnego, pociągającego, nie powiem więcej, bo mógłbym zdradzić zakończenie, które również odbiega od przyjętych standardów, może jakiejś życiowej logiki, zdrowego rozsądku, ale też muszę pamiętać, że to kino argentyńskie, które jest dla mnie bardzo interesujące właśnie przez swoją odmienność. Fajna formuła mini serialu, więc tak naprawdę krótkie odcinki nie zdążą znużyć.

Niestety, krótkie odcinki zdążyły mnie znudzić. To jednak jest tartak a nie komedia. Jak na lubiane przez wszystkich argentyńskie kino, ta produkcja z lalusiowatymi postaciami jest bardzo słaba, irytująca i rozczarowująca :(