Miłym zaskoczeniem okazał się wątek główny skryty początkowo przez wątek poboczny - fabuła nie jest taka jak się z początku może wydawać, a dowiedzieć się można o tym dopiero od drugiej połowy filmu. Wcześniej się można zniechęcić i znudzić. To błąd. Już miałem przerwać oglądanie, a tu nagle zaskoczenie. Nietypowy chyba zwrot akcji burzy dotychczasowy stereotyp myślenia o wątku głównym. Bez łez się nie obyło. Brawo twórcy.
Sceny z gejowskiego małżeństwa
na pewno nie jakiś homofob......
Męskie szorty 3: Czas spełnienia
"Sauna" wymiata :D
Chemsex
Obejrzałem. Dobry. Poryczałem się. Każdy gej powinien to obejrzeć.
Samotny mężczyzna
płaczę za każdym razem gdy go oglądam...
Dom Chłopców
Już pierwsza scena zniechęciła mnie do dalszego oglądania filmu...bowiem na samym wstępie reżyser serwuje nam scenę pustego seksu - prostego, zwierzęcego aktu fizycznego, mającego zaspokoić te najbardziej prymitywne żądze...i to w toalecie szkolnej. Nie jestem fanem tego typu obrazów. Wolę komedie romantyczne od pseudo-"dramatów" ludzi którzy przez swoją próżność i pustość sami się na nie skazali. Na koniec pozostało jedynie współczucie dla głupoty, ale i konającego. Nie polecam ludziom myślącym sercem, tylko fiutem.
Modlitwy za Bobby'ego (LGBT FF)
Od drugiej połowy tego filmu nie mogłem już powstrzymać łez...i za każdym razem gdy go oglądam, nie mogę przestać ryczeć ze smutku i wzruszenia. Ten film jest taki życiowy, przedstawia problemy, które zwłaszcza w Polsce ma chyba każdy gej wychowany w głęboko wierzącej rodzinie. Polecam. Bardzo refleksyjny.
Wszyscy myślą tylko o jednym?
Jak dla mnie bomba! Postać Blain'a bardzo przypomina mnie - marzymy o tym, co tak trudno osiągnąć w gejowskim świecie. Bardzo subtelnie zostało przedstawione uczucie dwóch mężczyzn. Żywy romantyzm! Polecam każdemu - zwłaszcza romantykowi - bo warto.
Sekret Saszy
Jak dla mnie bardzo dobra komedia romantyczna. Bardzo spodobała mi się postać Sashy, dlatego że części utożsamiam się z nią. Problemy przedstawione w fabule są jak w życiu codziennym - brak tolerancji i akceptacji ze strony najbliższej rodziny, zawody miłosne...samo życie. Szkoda tylko, że zakończenie mało "happy end'owe", ale i tak spoko.
Jeszcze raz
Miłym zaskoczeniem okazał się wątek główny skryty początkowo przez wątek poboczny - fabuła nie jest taka jak się z początku może wydawać, a dowiedzieć się można o tym dopiero od drugiej połowy filmu. Wcześniej się można zniechęcić i znudzić. To błąd. Już miałem przerwać oglądanie, a tu nagle zaskoczenie. Nietypowy chyba zwrot akcji burzy dotychczasowy stereotyp myślenia o wątku głównym. Bez łez się nie obyło. Brawo twórcy.
Sceny z gejowskiego małżeństwa
na pewno nie jakiś homofob......
Męskie szorty 3: Czas spełnienia
"Sauna" wymiata :D
Chemsex
Obejrzałem. Dobry. Poryczałem się. Każdy gej powinien to obejrzeć.
Samotny mężczyzna
płaczę za każdym razem gdy go oglądam...
Dom Chłopców
Już pierwsza scena zniechęciła mnie do dalszego oglądania filmu...bowiem na samym wstępie reżyser serwuje nam scenę pustego seksu - prostego, zwierzęcego aktu fizycznego, mającego zaspokoić te najbardziej prymitywne żądze...i to w toalecie szkolnej. Nie jestem fanem tego typu obrazów. Wolę komedie romantyczne od pseudo-"dramatów" ludzi którzy przez swoją próżność i pustość sami się na nie skazali. Na koniec pozostało jedynie współczucie dla głupoty, ale i konającego. Nie polecam ludziom myślącym sercem, tylko fiutem.
Modlitwy za Bobby'ego (LGBT FF)
Od drugiej połowy tego filmu nie mogłem już powstrzymać łez...i za każdym razem gdy go oglądam, nie mogę przestać ryczeć ze smutku i wzruszenia. Ten film jest taki życiowy, przedstawia problemy, które zwłaszcza w Polsce ma chyba każdy gej wychowany w głęboko wierzącej rodzinie. Polecam. Bardzo refleksyjny.
Wszyscy myślą tylko o jednym?
Jak dla mnie bomba! Postać Blain'a bardzo przypomina mnie - marzymy o tym, co tak trudno osiągnąć w gejowskim świecie. Bardzo subtelnie zostało przedstawione uczucie dwóch mężczyzn. Żywy romantyzm! Polecam każdemu - zwłaszcza romantykowi - bo warto.
Sekret Saszy
Jak dla mnie bardzo dobra komedia romantyczna. Bardzo spodobała mi się postać Sashy, dlatego że części utożsamiam się z nią. Problemy przedstawione w fabule są jak w życiu codziennym - brak tolerancji i akceptacji ze strony najbliższej rodziny, zawody miłosne...samo życie. Szkoda tylko, że zakończenie mało "happy end'owe", ale i tak spoko.