Viva

Jeden z najpiękniejszych filmów jaki oglądałem na tej stronie. Rewelacyjne kadry, muzyka i gra aktorska. Główny bohater, pomimo swoich (drobnych w sumie) upadków, swoją szczerością wzbudza zaufanie, wzrusza i pozwala dostrzegać tę lepszą stronę życia. Gorąco polecam.

Meksykańskie szorty

Zgadzam się z wcześniejszymi komentarzami. Trzy końcowe filmy - totalna beznadzieja. Za to pierwszy bardzo mi się podobał. Aż szkoda, że marnuje się tutaj w takim nieciekawym towarzystwie. Mógłby spokojnie być włączony do innego zestawu "szortów".

Włócznia

Świetny pomysł z poszerzeniem oferty o filmy niebędące stricte LGBT. Obejrzałem z zainteresowaniem i całkiem mi się to dzieło spodobało. Piękne kadry i muzyka. Sama historia opowiedziana w ten sposób jest ciekawa i wprowadza widza w mało znany świat Aborygenów. Czekam na kolejne filmy tego typu.

Żniwa

Zgadzam się z Tobą w pełni. Do mnie taka narracja zdecydowanie przemawia. Twórcom filmu udało się w spokojnych kadrach oddać burzę emocji bohaterów.