Świetna gra aktorska, wspaniałe kadry i fenomenalna muzyka sprawiają, że film ogląda się bardzo przyjemnie, fabuła? Piękna, mocna, wzruszająca. Kilka lat temu przeżyłem podobną historię. Film absolutnie nie przekoloryzowany, pokazujący jak jest a nie jak wydaje się większości scenarzystów i reżyserów. Wielkie Chapeau bas! 12/10
Pięć tańców
Nie zrozumiem krytyki wobec tego filmu. Wspaniała prosta scenografia, cudowna muzyka Scotta Mathew i na prawdę dobre kreacje aktorskie - dobrane do siebie! Film wymuskany! Zaskakujący! Piękny!
Siła przyciągania
Magia!
Braterstwo
Wydaje mi się że to nie jest fakt nie wiedzenia czego się chce, natomiast szukania wrażeń tam gdzie jest dużo adrenaliny...
Na prawdę dobry film. Zwłaszcza że bardzo nawiązuję do historii, którą znam dobrze z autopsji bliskiego przyjaciela. Niestety wypieranie własnego "JA" jest często tak silne, że ludzie pakują się w skrajności aby zwalczyć swoje "PEDALSTWO" a później ciężko się z tego wygrzebać... A wystarczyłoby odrobinę więcej tolerancji i zrozumienia w dzisiejszym świecie... Niestety to co nieznane lub w mniejszości przeraża ludzi, a jedynym systemem obronnym jest niestety nienawiść... Uważamy się na za najmądrzejsze stworzenia na Ziemi a nie potrafimy zrozumieć faktu, że ludzie rodzą się różni...
Odzyskać i stracić
Świetna gra aktorska, wspaniałe kadry i fenomenalna muzyka sprawiają, że film ogląda się bardzo przyjemnie, fabuła? Piękna, mocna, wzruszająca. Kilka lat temu przeżyłem podobną historię. Film absolutnie nie przekoloryzowany, pokazujący jak jest a nie jak wydaje się większości scenarzystów i reżyserów. Wielkie Chapeau bas! 12/10
Pięć tańców
Nie zrozumiem krytyki wobec tego filmu. Wspaniała prosta scenografia, cudowna muzyka Scotta Mathew i na prawdę dobre kreacje aktorskie - dobrane do siebie! Film wymuskany! Zaskakujący! Piękny!
Siła przyciągania
Magia!
Braterstwo
Wydaje mi się że to nie jest fakt nie wiedzenia czego się chce, natomiast szukania wrażeń tam gdzie jest dużo adrenaliny...
Na prawdę dobry film. Zwłaszcza że bardzo nawiązuję do historii, którą znam dobrze z autopsji bliskiego przyjaciela. Niestety wypieranie własnego "JA" jest często tak silne, że ludzie pakują się w skrajności aby zwalczyć swoje "PEDALSTWO" a później ciężko się z tego wygrzebać... A wystarczyłoby odrobinę więcej tolerancji i zrozumienia w dzisiejszym świecie... Niestety to co nieznane lub w mniejszości przeraża ludzi, a jedynym systemem obronnym jest niestety nienawiść... Uważamy się na za najmądrzejsze stworzenia na Ziemi a nie potrafimy zrozumieć faktu, że ludzie rodzą się różni...