Końskie zaloty

Czytałem komentarze i nie spodziewałem się, że obejrzę całkiem niegłupi i kontrowersyjny film. Niektórzy pisali, że to nie jest film gejowski. Otóż jest. Masa facetów, którzy uważają siebie za hetero, żyje, bawiąc się z kolegami na pograniczu zabaw erotycznych. Ile takich gości potrafi obmacać krocze kolegi w szatni, zabawić się w konkurs największego kutasa, a później bić kogoś, kogo uznają za pedała. Ten film pokazuje i gejów, jak męczą się w takim otoczeniu a zaraz znajdują swoje 5 minut, oraz homofobów. Film szokuje i daje do myślenia.