A potem tańczyliśmy

Jak na twardy i "silny" taniec, przedstawione układy (nie mówię o finalnym, ale tych wcześniejszych, tradycyjnych) były zadziwiająco zmysłowe i momentami wręcz delikatne. Zwłaszcza ten męski duet.
Przepiękny film, wspaniałe układy taneczne oraz doskonała muzyka - w tym tradycyjny śpiew wielogłosowy.

Szalone noce z Emily

To przerażające, jak łatwo można zakłamać historię i przerobić czyjąś twórczość dla swojej ideologii... Całe szczęście istnieją osoby, które mają odwagę, siłę i umiejętności, by odkłamać mity. Film pokazuje powszechną niestety praktykę... Pozycja obowiązkowa dla każdego, kto choć trochę interesuje się kulturą.

Violette

Film naprawdę dobry. Bardzo artystyczny - niektórzy narzekają, jak widzę, na jego długość. W sumie też zwlekałem, zazwyczaj 1,5-godzinne filmy potrafią mnie przynudzić. Ale w tym przypadku (jak i przy "Służącej") dwie godziny minęły niesamowicie szybko. Bo właśnie o to chodzi, żeby mieć czas się rozsmakować. Nieprzypadkowo, jak sądzę, twórcy zdecydowali się wykorzystać tyle muzyki Arvo Parta. Polecam!

Służąca

Wspaniały! Co prawda thrillerem zdecydowanie bym tego nie nazwał, raczej kryminałem obyczajowym, nadto dla mnie - geja - erotyzm był w miejscach zdecydowanie odmiennych od przewidzianych; ale wyśmienity kunszt aktorski, wspaniała muzyka (nawet polonicum w napisach końcowych się tu znajdzie), przepiękne zdjęcia i kunsztowna, teatralna wręcz fabuła tworzą dzieło wielkiego formatu. Naprawdę warto zobaczyć!