Czasami śmieszny, czasami płytki jak grób, generalnie ciekawa i kontrowersyjna historia, trochę bajka.

ale dość słaba. Z filmu wyłania się obraz gwiazd porno, które są obecnie celebrytami. Ale żeby godnie żyć są także eskortami, cokolwiek ten eufemizm oznacza ;-).

Gdybym miał go określić jednym słowem, to napisałbym, że jest to film o człowieczeństwie. Wątek gejowski co prawda pojawia się, ale nie stanowi głównej osi filmu. Cały film ma nieśpieszny rytm, jest ubogi w dialogi, ale wychodzi to na plus całości. Zamiast bełkotu mamy tylko tyle słów zgodnie z zasadą: "mniej znaczy więcej". Polecam.

Świetny film. Warto obejrzeć, choć podobnie jak "Po ślubie" do najłatwiejszych nie należy i porusza wiele ciekawych kwestii np. wpływ społeczności lokalnej na jednostkę. Bardzo dobrze zagrany, interesujący scenariusz.

i zdecydowanie za długi. Dłużyzny straszne, dialogi drętwe a bohaterowie zachowują się jakby mieli odwodnienie mózgu lub zanik mięśni. Strata prawie dwóch godzin.

które daje do myślenia. Nie polecam na sobotnie leniwe popołudnie, ale włączając film nie wiedziałem o tym filmie zupełnie nic. Świetny, ale nigdy więcej go nie obejrzę.

fajne zakończenie. Już dawno nie słyszałem w filmie tak ciekawie napisanych i prześmiesznych dialogów. Niskobudżetowy film, a ogląda się świetnie.

zabawny i optymistyczny, chociaż wątek z żonatym został niedopowiedziany. Szkoda. Ogólnie dobrze się ogląda i przede wszystkim w wielu scenach śmieszy.

Można od biedy obejrzeć, miejscami nuży, aktorstwo pozostawia wiele do życzenia. Na plus można zaliczyć ciekawą zabawę montażem.