Spotkajmy się /
A Reunion

Kłopot z odtwarzaniem

Sprawdź połączenie z internetem i spróbuj ponownie.

Zobacz wskazówki i pomoc

Zainstaluj Adobe Flash

Twoja przeglądarka wymaga zainstalowania darmowej wtyczki Adobe Flash.

Kliknij aby pobrać

Zobacz także wskazówki i pomoc
aby przejrzeć listę zalecanych przeglądarek dla Twojego systemu.

Spotkajmy się /
A Reunion

Ocena: 2.9 / 5 (171 głosów)

    Dlaczego warto obejrzeć

  •   kino spod znaku drogi
  •   miłość ze szkolnych lat
  •   niesamowite amerykańskie krajobrazy

Opis

Po dziesięcioletniej rozłące dwójka przyjaciół wybiera się w pełną emocji i przygód podróż z Los Angeles do Chicago, by wziąć udział w zjeździe w swoim college’u. Nostalgiczna podróż po Stanach stawia ich przed wyzwaniami i nierozwiązanymi konfliktami z przeszłości.

To niezwykła eksploracja męskiej przyjaźni, intymności i poszukiwania własnej tożsamości na tle wciągającego, amerykańskiego krajobrazu. 

Obrazki

Komentarze

Mnie się ten film podobał, bo lubię kino drogi. Zaintrygowało mnie trudne "przyciąganie się" dwóch facetów, których bez wątpienia coś łączy...
Atut filmu - był krótki!

kolejny prrzecietny film klasyki sa fajne ale nie przecietniaki film dla zbicia czasu nic wiecej zeby to byla komdia to moze mozna by sobie bylo poprawic humor jak w eating out

Zapomnieli na końcu wymienić jakieś biuro podróży jako głównego sponsora... Próba dopasowania do siebie kilku klocków, które nie mają ze sobą kompletnie nic wspólnego, prowadzić musi do porażki.

Przeciętnie, nijako i nudno. I nawet nie ma na kogo popatrzeć. Kolejny nieudany zakup.

Miało być kino drogi, a wyszło kino bezdroży....
Obejrzałem, ale w fotel mnie nie wgniotło, choć od czci i wiary nie odsądzam.

Tajemniczy dramat psychologiczny - słaby lub niedopowiedziany - nawet to nie jest jasne. Zakończenie można zinterpretować na co najmniej 2 sposoby: rozrywkowy chłopak jest bi i zdradza dziewczynę lub jest gejem na etapie przemiany polegającej na wzięciu odpowiedzialności za kogoś. Tak czy inaczej kogoś skrzywdzi.
Dorzucę jeszcze element dydaktyczny: w filmie (1:12:10) przez 2 sekundy możesz zobaczyć słynną srebrną fasolkę chicagowską, która odbija wszystko ;) Możesz na nią natrafić w literaturze. Jej angielska nazwa to Cloud Gate.

On i on samochodem przez bezkres Ameryki... Nudnawo i niezrozumiale, bo po 10 latach każdy inny i każdy gdzie indziej...
Mi nawet dobrze się oglądało ten film, bo kiedyś moim marzeniem było "zrobić" Drogę-66 i koniecznie we dwóch!!!

Mocno to skądinąd nieporadne. Ale doprawdy bardzo przekonujące. I pewno w tym jego siła - np. że o tym nie przestaję myśleć. Niby nic się nie stało (licząc nawet dość naturalistyczną scenę seksu), ale się coś stało. I rozważam z dużym zainteresowaniem, co mógłby wybrać ten painted bird, acz mocno już wyskubany, wobec najzwyczajniejszej zwyczajności kumpla sprzed lat. Z którym się całkowicie gotów się jestem identyfikować.

Do powyższych komentarzy mogłabym dodać zdanie z piosenki Maryli Rodowicz,sprzed lat ,,wsiąść do pociągu byle jakiego,ściskając w dłoni kamyk zielony patrzeć jak wszystko zostaje w tyle''.

mnie się podoba i film i piękne krajobrazy Ameryki północnej , zakończenie nie dopowiedziane do końca , każdy może dobie dopowiedzieć i wyobrażać różne - ja jestem za tym ,że będą razem ,przecież to widać że sie kochają ...SUPER polecam...