Książę /
El Príncipe

Strona archiwalna

Kłopot z odtwarzaniem

Sprawdź połączenie z internetem i spróbuj ponownie.

Zobacz wskazówki i pomoc

Zainstaluj Adobe Flash

Twoja przeglądarka wymaga zainstalowania darmowej wtyczki Adobe Flash.

Kliknij aby pobrać

Zobacz także wskazówki i pomoc
aby przejrzeć listę zalecanych przeglądarek dla Twojego systemu.

Ten film nie jest już dostępny z powodu zakończenia licencji.

Książę /
El Príncipe

Ocena: 4.0 / 5 (480 głosów)

    Dlaczego warto obejrzeć

  •   zwycięzca statuetki Queer Lion Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji
  •   mocny, intensywny i fascynujący dramat więzienny
  •   seks, przemoc, nagość

Opis

Chile, 1970 rok. W barze na oczach świadków pijany 20-letni Jaime (Juan Carlos Maldonado) śmiertelnie rani swojego kochanka. Za kratkami poznaje Potro (Alfredo Castro), starszego i szanowanego więźnia z głęboką potrzebą czułości i uznania. Pod jego opieką Jaime przyjmuje pseudonim Książę. Uczy się miłości i lojalności, których nie znał na wolności. Ich związek, nazywany „czarną miłością”, zostaje wystawiony na próbę walki o wpływy i powszechnie panującej w więzieniu przemocy.

Określany jako więzienny romans erotyczny, „Książę” Sebastiána Muñoza z zupełnie nowej perspektywy ukazuje uniwersalną potrzebę miłości na tle represyjnego społeczeństwa. Prezentowany był na Międzynarodowym Tygodniu Krytyki w Wenecji, gdzie zdobył nagrodę Queer Lion. Polska premiera na Festiwalu Off Camera.

 

Obrazki

Komentarze

Każde miejsce na świecie…

Każde miejsce na świecie jest dobre by nauczyć się kochać. Wspaniały film.

pinky! mógł powstać tylko w Ameryce łacińskiej ... piękne zdjęcia i światło.

Miłość w rynsztoku. Ten film - jak wiele przed nim - pokazuje, że to możliwe. Chilijska opowieść imponuje naturalizmem inscenizacji i jak zwykle dobrym aktorstwem. Scenariusz odziera z romantyzmu relacje między bohaterami by w kolejnych scenach znowu je w go ubierać. Taka cusina latinoamerica. Tak jak odważne sceny nagości i zbliżeń. Zastanawia uniwersalizm reguł więziennych - jak widać prawa, zwyczaje i hierarchia nie są zależne od szerokości geograficznej:)
Osobiście nie jestem fanem estetyki lat 70-tych. Te fryzy, ciuchy, bokobrody. Zbyt mocno zostały mi w pamięci z czasów mojego dzieciństwa. I to nie jest komplement. Ale jeżeli komuś to nie przeszkadza - to można.

Ponieważ film przedstawia fikcyjne więzienie pełne gejów, co się w rzeczywistości nie zdarza, to trudno film nazwać obyczajowym, lub traktować poważnie jego treść. To baśń o złym chłopaku, który za zabójstwo trafia do więzienia, gdzie urodą zdobywa pozycję. Film jest oryginalny, bardzo dobrze nakręcony, wciągający i przesycony seksualnością. Fabuła filmu wielokrotnie w nowatorski sposób mierzy się z typowymi ludzkimi problemami. Porusza samoświadomość Księcia, że jest dobry tylko w tym, że jest ładny, i pełna troski odpowiedź jego przyjaciela, że z samą urodą daleko nie zajdzie. Jest to także film o miłości, więc można go zobaczyć w Dzień Chłopaka. Główny bohater ma charakter, nie zdradza, nawet gdy jest uwodzony przez innego przystojnego chłopaka, potrafi zachować się w scenie pod prysznicem tak, żeby kolegi nie urazić i całą sytuację obrócić na swoją i wspólną korzyść. 5 gwiazdek - warto obejrzeć!

O miłości tu mało,ale pewnie tak sobie wyobrażają swój Eden kolesie szukający dominującego aktywa na portalach randkowych.

Bardzo dobry film, jeden z najlepszych jakie do tej pory obejrzałem w moim OUT FILM.
Bardzo mocno poruszające realia panujące w chilijskim więzieniu i dobra gra aktorów. Ja wysoko cenię sobie odważne sceny seksualności i nagości.
Jeżeli film ma ciekawą fascynującą fabułę i raz albo dwa razy na 120 minut dochodzi do zbliżenia seksualnego, które jest cenzurowane (okrojone), to dla mnie żenada. A tak niestety jest w większości filmów w tv i nie tylko. Ten film polecam.

Przemocowe softporno. Otoczenie brzydkie. Modele nieładni. A na koniec robi się łzawo.
Całkowicie zbędne kino.

Jeden z ciekawszych i wart zobaczenia filmów na outfilmie. Więcej takich proszę.

Poruszający.głęboki z przekazem.Miłóśc nie wybiera miejsca i czasu. Kino latynoamerykańskie od lat mnie zaskakuje i inspiruje.Oby tak dalej! 5 !
Que buena!

Nawet w takim piekle na Ziemi jak więzienie...człowiek od człowieka oczekuje...czułości, bliskości, seksu, może nawet miłości...wyrachowanej lub nie. Plus to, do czego może doprowadzić...ZAZDROŚĆ!

Więzienne życie i trudne homoerotyczne relacje. Piękne, klimatyczne kino latynoamerykańskie, zachwycająca muzyka. Wartościowy film.

Ciekawie zrealizowany film.Doskonałe aktorstwo.Film pokazuje,że w takim miejscu jak więzienie potrzeba miłości i bliskości jest szczególnie silna.

Nieważne tło akcji. Dobrze zagrany,nie tylko dwie główne role, ale także te drugoplanowe. I jak zawsze muzyka w większości filmów latynowskich wzruszająca.

Subtelne zdjęcia, absorbująca fabuła i ciekawa oprawa muzyczna, film jest jak dobrze skrojony garnitur a 96 minut mija jak z "bicza strzelił". polecam

Wciągający, fabuła ciekawa. Ale można wyciągnąć wniosek, że 90% przestępców to homoseksualiści. Mimo wszystko, co niezbyt często się na tym portalu zdarza, film wart obejrzenia.