ULUBIONE FILMY ŁUKASZA

Portret kobiety w ogniu od razu mnie zachwycił, i to chyba pod każdym względem. Jeśli spodziewasz się po prostu kostiumowego melodramatu pełnego przeciągłych spojrzeń, to nic bardziej mylnego. Film Celine Sciammy jest totalnie kobiecą, a przy tym całkiem uniwersalną, buntowniczą historią o miłości - miłości, której kolejne barwy odsłaniają się stopniowo, budując napięcie godne dobrego thrillera. Dla mnie to właściwie arcydzieło i bardzo się cieszę, że możemy pokazywać je na Outfilmie.

Sauvage to jeden z tych filmów, które niemal wychodzą z ekranu i zaczyna się je odbierać innymi zmysłami. Mocny, brutalny i naturalistyczny w formie, a przy tym na swój sposób delikatny i pełen empatii dla głównego bohatera. Historia Léo (w tej roli niezwykły Félix Maritaud) może chwilami odrzucać, ale jako całość mocno porusza. Dla mnie to film, który opowiada o potrzebie absolutnej wolności, która jest silniejsza od jakichkolwiek więzi. 

Werq the World - jako wierny fan Rukoli (czyli RuPaula) nie mogę nie wspomnieć o serii przedstawiającej dalsze poczynania uczestniczek RuPaul's Drag Race (czyli prawdopodobnie najlepszego programu competition reality w historii telewizji). Każdy odcinek - a w obu dostępnych na Outfiilmie sezonach jest ich razem 21 - przedstawia inną queen i kulisy jej występów we wspólnej trasie. Niezwykła galeria unikalności, charyzmy, bezczelu i talentu:))

Mr Gay Syria przedstawia losy kilku gejów żyjących w kraju pełnym fanatyzmu i opresji. Chociaż grożą im poważne konsekwencje, Hussein, Omar i Wissam decydują się się wziąć udział w tytułowym konkursie, który jest dla nich symbolem wolności i życia w zgodzie z samym sobą. Ten przejmujący dokument pokazuje ich codzienne życie i zmaganie na drodze do godności i akceptacji, która usłana jest wieloma przeszkodami.

Pole maków przenosi nas w trochę bliższe realia, czyli do Rumunii, która pod względem skali homofobii może przypominać nasze własne podwórko. To film zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami, jakie miały miejsce przy pokazie queerowego filmu w lokalnym kinie. Konfrontacja widzów, którzy przyszli go zobaczyć z protestującymi przeciwko "dewiacjom" fanatykami religijnymi odzwierciedla także konflikt wewnętrzny głównego bohatera - policjanta biorącego udział w interwencji, a prywatnie niewyoutowanego geja. Oszczędny w środkach, ale intensywny dramat.

Drink Me - i na deser filmowa perełka: "ociekająca seksem i sztuczną krwią gejowska fantazja na temat wampirów". Smacznego!