Wysokie napięcie 2: kobiety

Mogło być lepiej. Dużo lepiej. Niestety film nijak nie przypomina lesbijskiej rzeczywistości (a przynajmniej tej, którą jest mi dane wciąż poznawać), a raczej wynurzenia o tym, jak lesbijki powinny wyglądać według osób heteroseksualnych. Większość tych historii przypomina scenki obyczajowe z filmów pornograficznych, po których zamiast typowego dla "pornosów" seksu następuje przejście do kolejnej scenki, będącej kolejnym wstępem do tego, co nigdy się na ekranie nie wydarza.