Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie

Arcydzieło, więcej nie ma co pisać.

Spójrz mi w oczy

Kilka mądrych myśli można z niego wynieść, fajny. Ale...czy istnieją jakieś filmy gay, które spełniły by takie np. kryteria jednocześnie: 1. Bohaterowie obaj po 40-tce 2. Bez wielu lat w związku i nie rozdziewiczeni przed 30-tką 3. Nie posiadający kilku domów, w tym wili z basenem na cudownym odludziu 4. Wykonujący zwykłą, nudną pracę za skromne wynagrodzenie...? Sztuczna hollywoodzka bajka zepsuje nawet najlepszy scenariusz. Fajnie by było oglądnąć czasem coś, co bardziej odpowiada mojej rzeczywistości...
I takich jak ja jest multum -tylko nie filmach gay.