Mulligans - druga szansa

Im bliżej końca tym film był coraz głupszy. Żona po 20 latach dowiaduje się, że żyła z gejem (była więc oszukiwana) i przyjmuje to w zasadzie bardzo spokojnie. Wylała kilka łez, a rozleciało się ponad 20 lat jej życia :D Podobnie syn i znajomi przyjęli to tak normalnie. Bardzo idealistyczne podejście. Taki dramat w prawdziwym życiu rozegrałby się bardziej tragicznie a nie tak cudnie jak w tym filmie.