Między nocą i dniem /
Onthakan

Strona archiwalna
Ten film nie jest już dostępny z powodu zakończenia licencji.

Między nocą i dniem /
Onthakan

Ocena: 2.7 / 5 (50 głosów)

    Dlaczego warto obejrzeć

  •   wciągająca historia z pogranicza jawy i snu
  •   mroczny, metafizyczny klimat
  •   niepokojąco piękne zdjęcia

Opis

Między nocą i dniem to tajlandzki film o spotkaniu prześladowanego nastolatka z poznanym przez internet chłopakiem. Nie jest to jednak typowy obraz pierwszej miłości i problemów związanych z dojrzewaniem, a mroczna, odrealniona i pełna przemocy historia.

Tam to wrażliwy, delikatny nastolatek, prześladowany zarówno w szkole, jak i w domu z powodu własnej odmienności i biernego charakteru. Umawia się przez internet z nieco starszym i bardziej otwartym Phumem, który wprowadza go w nieznany do tej pory świat. Miejscem ich spotkania jest stara, opuszczona pływalnia, gdzie chłopak doświadczy rzeczy, które każą mu zwątpić w otaczającą go rzeczywistość. Trudne życie Tama powoli zaczyna przypominać koszmar.

Film to pełnometrażowy debiut Anucha Boonyawatana, który w swej twórczości skupia się na tematyce tożsamości seksualnej (Down The River (2004), Love Audition (2008), and Erotic Fragments No. 1, 2, 3 (2012). Między nocą i dniem (Blue Hour), który miał swą międzynarodową premierę na tegorocznym festiwalu Berlinale to obraz, który mówi o tym w nowatorski sposób. Przy pomocy środków zaczerpniętych z konwencji horroru ukazuje stan psychiczny bohatera - represję własnej, odrzucanej przez środowisko seksualności i strach będący wynikiem ciągłej przemocy. Wynaturzone, makabryczne wizje stają się więc nie tyle realnym elementem przedstawionego świata, ile przemyślaną filmową metaforą. Największym koszmarem zdaje się być prawdziwe życie głównego bohatera, który przez ciągłe prześladowanie zaczyna dręczyć sam siebie. Poznany chłopak, choć daje mu wsparcie, nigdy nie zapewni mu pełnego poczucia bezpieczeństwa.

Obrazki

Komentarze

Bardzo dobry film o dojrzewaniu z dreszczykiem . Ja uwielbiam Azjatyckie kino LGBT Mam do niego słabość.

nie dla każdego

bardzo specyficzny, pięknie nakręcony. dla mnie nie horror, a strasznie mroczny film psychologiczny.

nudy

jakie nudy, film o niczym,żadnego przesłania,żadnej fabuły,bzdet, wyrzucone pieniądze, do końca nic a nic sie nie dzieje,odradzam ,szkoda czasu,lepeij sie zonanizować ,jestem zawiedziony mocno.

Nudy

Nie widziałem jeszcze tak nudnego filmu.....przewijałem z myślą, że coś zacznie się dziać. Niestety, tragedia