Czy można zarabiać duże pieniądze bez wychodzenia z domu? A jeśli tak, to jakim kosztem?

Dla wielu chłopaków, którzy rozbierają się za pieniądze, pokazy na wideoczacie są o wiele łatwiejsze i bardziej dochodowe, niż tradycyjne występy w klubach - zdarza się, że za jednym razem dostają nawet kilkadziesiąt tysięcy dolarów napiwków. Czy nie boją się, że krążące po internecie nagrania zrujnują ich wizerunek i plany na przyszłość? Jak reagują na to ich partnerzy? I co na to ich rodziny i przyjaciele?

Kolejny dokument z odważnej serii "Jestem striptizerem" Charliego Davida pokazuje historie chłopaków, których sposobem na życie jest rozbieranie się w internecie. Wśród bohaterów filmu zobaczycie między innymi pochodzącego z Czech trenera fitness Jakuba Bandocha, gwiazdora porno Brenta Everetta i artystę Brenta Ray'a Frasera, który zasłynął malowaniem obrazów swoim... penisem.