Jak na tak absurdalny temat, to film momentami nawet dość przyjemnie się ogląda. Komedią bym tego raczej nie nazwał, choć temat jest "zabawny". Można tu znaleźć kilka trafnych obserwacji życia gejów w związkach. Dobre aktorstwo, ale naprawdę już biorą mnie mdłości na widok kolejnego brodacza w filmie...

Zabawna komedia daje 4

taka sobie durnotka dla beztroskich gejów

Film, który nie wiadomo jak zakwalifikować nazywany jest komedią. Nie bardzo wiem czy śmiać się czy płakać. Temat nie nowy. Kiedyś mówiono bodajże o Szurkowskim, że jest cudownym dzieckiem dwóch pedałów i ten lapsus językowy był śmieszny. W filmie główny bohater odgrywa role kobiecą i zachowuje się jak kobieta w ciąży. Scenarzysta i reżyser nie mieli pomysłu jak powinien w takiej sytuacji zachowywać się facet. Ogólnie rzecz ujmując szkoda czasu.

To jest tak niedorzeczne, że nawet fajne ;-).

Mega kiepski i bez sensu film. Kilka rzeczy nie trzyma się kupy. Słabizna. daje 1 - zmarnowane 10zł

masakra, beznadzieja, porażka itp.

Oj dziwny bardzo dziwny , jak to dobrze że my faceci nie musimy rodzić dzieci he he

Pomysł niezły aczkolwiek przerabiany już w kinie ("Junior") tyle, że realizacyjnie podany bardzo słabo. Mialem wrażenie, że oglądam sztukę, która w dodatku jest mało śmieszna jak na komedię i ciągnie się w nieskończoność. Sprawy nie ratują nawet przystojni aktorzy. Naprawdę szkoda, bo materiał na przyzwoitą farsę był pod ręką.

Niedorzeczne i tak złe, i głupie, że aż śmieszne, ale nie wiem jak to skomentować.

A czy wszystko musi być śmiertelnie poważnie? Film dobrze się ogląda, a że historia zupełnie odleciana, to co z tego?

Komedia w stylu facet przebiera się za babę - tylko tutaj odwrotnie. Musiali mić ubaw na planie