W ciągu dnia są niepozornymi chłopakami,  w nocy - królami życia. Zarabiają sprzedając swoje ciała. Niektórzy nie mają nawet dwudziestu lat, na innych czekają w domu żony i dzieci. Przyjazd do wielkiego miasta jest dla nich nie tylko szansą na łatwy zarobek, ale i na zaznanie prawdziwej wolności.

„Synowie Koryntu” to autorski dokument o młodych imigrantach z Bułgarii, którzy zarabiają w Wiedniu jako chłopcy do towarzystwa. Często muszą uprawiać seks z mężczyznami, którzy ich nie pociągają. Jednak wolą sprzedawać swoje ciała, niż żebrać na ulicy. Nie narzekają na swój los, bo cieszą się życiem wolnym od odpowiedzialności. „Tu w Wiedniu nie mam żadnych problemów." - mówi jeden z nich - „Problemy mam w Bułgarii, z moją żoną.”  

Film miał swoją premierę na festiwalu Berlinale, gdzie był pokazywany w sekcji Panorama.