Sebastian
/
Sebastiane

Zainstaluj Adobe Flash
Twoja przeglądarka wymaga zainstalowania darmowej wtyczki Adobe Flash.
Zobacz także wskazówki i pomoc
aby przejrzeć
listę zalecanych przeglądarek dla Twojego systemu.
Sebastian
/
Sebastiane
- klasyk kina LGBT+
- homoerotyczny portret życia św. Sebastiana
- piękni, młodzi mężczyźni
Dlaczego warto obejrzeć
Opis
Queerowa interpretacja życia i śmierci Św. Sebastiana autorstwa legendy kina LGBT+, Dereka Jarmana.
Rok 303. Chrześcijanie zostają uznani za sprawców pożarów w cesarskich pałacach. Kiedy Sebastian próbuje obronić oskarżonego o współudział w podpaleniach chłopca, rozwścieczony Dioklecjan skazuje go na zesłanie do obozu wojskowego. Tam zakochuje się w nim dowódca oddziału, ale Sebastian kocha Chrystusa i tylko Jemu się oddaje.
Film brał udział w Konkursie Głównym MFF w Locarno.
Komentarze
Żenada
Hm, jako komentarza użyję małej parafrazy - "nic się nie dzieje, dialogi słabe, zero akcji, nuda, aż chce się odejść od monitora; i co robię... odchodzę". Nie wytrzymałem do końca. A tak na marginesie, pozdrowienia dla fanów Rejsu...
Czemu tu pojawiaja sie stare filmy ??Jako jedyny w Polsce ,branzowy legalny portal LGBT gdzie mozna obejrzec filmy ; na outfilm :-( bardzo sie popsuł.Coraz rzadziej tu zagladam ,bo wiem ze i tak w ,,NOWOSCIACH,, będą filmy z lat 60",70" ,gdzie moge obejrzec za darmo .
No jakby ktoś czytał w moich myślach. Na Outfilmie nie obejrzałem nic ponad miesiąc bo nie ma co :(
Wracają filmy które już tu były jako premiery. Już raz zawiesiłem abonament na 2 lata aby mieć co obejrzeć i znowu o tym myślę.
może podpadnę tu paru osobom, ale uważam że Derek Jarman to jest poniekąd ikona kina LGBT i należy jego filmy pokazać - inna kwestia jest to czy dany film się podoba lub nie. Odnośnie starszych filmów to chciałbym właśnie zobaczyć coś starszego - tego legalnie nie zobaczę nigdzie. Chociaż aby nie było nieporozumień - chciałbym aby były nowości na Outfilm
Często czytam komentarze i ... ile oglądających, tyle gustów i oczekiwań. Moim zdaniem portal powinien mieć zróżnicowaną ofertę. Lubie pooglądać i coś lekkiego i coś ambitniejszego. Zależnie od dnia, nastroju, itp. Dobrze, że pojawiły się też starsze filmy. Chociaż mnie brakuje czasem nowych, kilkumiesięcznych, a nie kilkuletnich filmów.
"Sebastiana" zobaczyłem po raz pierwszy w małym kinie studyjnym w Paryżu w latach 80-tych, kiedy udało mi się po raz pierwszy wyjechać na Zachód. Film prawdziwe cudo, perełka i rozkosz dla oczu. Po nim Jarman stał się jednym z tych twórców co towarzyszyli mi przez moje życie kinomana. Widziałem (i mam) wszystkie jego filmy. Pamiętam też jego wizytę w Polsce. Cieszę się, że wreszcie klasyka zawitała do Outfilmu. Nie samymi nowościami człowiek żyje a prawdziwe dobre kino się obroni. Pomijam milczeniem wpisy niezadowolonych - cóż, może trochę edukacji może im się przydać, z biegiem czasu może polubią lepsze kino. Jeszcze raz - dzięki za "Sebastiana", Geneta i klasykę.
Mówiąc szczerze nie warto. Próbowałem podejść do filmu z otwartą głową na eksperyment, ale to nie pomogło. Nie wiem czy odtwórca roli Sebastiana miał przed tą rolą jakiś udar, ale wypowiada swoje kwestie wlasnie jak ktoś z tego typu problemami. Gra reszty aktorów też wyjątkowo słaba. Znam wiele filmów eksperymentalnych, a ten jest po prostu słaby. Rozumiem co chcial powiedzieć ten film, ale wykonanie jest skandalicznie mierne.
Dla tych co szukają jakiejś podniety: zobaczycie kilka ładnych tyłków, ze dwa razy wzwód, ale jest to wszystko tak słabo zrobione, że czułem się jak kastrat. Więc nawet dla obrazków nie warto.