Piętno
/
Bent
Piętno
/
Bent
- ekranizacja głośnej sztuki o sytuacji gejów w czasach Holocaustu
- doborowa obsada - Clive Owen, Ian McKellen, Jude Law
- jedna z najbardziej niezwykłych i oryginalnych scen seksu w historii kina
Dlaczego warto obejrzeć
Opis
Berlin, trwa druga II Wojna Światowa. Max (Clive Owen) jest gejem, który nie stroni od pijaństwa i przygodnych romansów. Jego hedonistyczne, stosunkowo beztroskie życie zmienia się, gdy zostaje aresztowany i przewieziony do obozu Dachau. Tam odżegnuje się od swojej orientacji, aby zmienić swój więzienny status. Wkrótce poznaje Horsta, który z dumą przyznaje się do bycia gejem. Między mężczyznami rodzi się uczucie, które mimo tragicznych warunków przeradza się w prawdziwą miłość.
Na przestrzeni ostatnich dekad bardzo wiele uwagi poświęcono wszelkim ofiarom nazizmu. Żydzi, Polacy, Romowie, więźniowie polityczni - pamięć o każdej z tych grup przetrwała dzięki licznym literackim i filmowym opowieściom. Głosem zamordowanych w owym czasie homoseksualistów jest Bent - znana sztuka z 1979 roku wystawiana między innymi na Broadway'u i londyńskim West End. Film z Clive'em Owenem jest jego wierną ekranizacją. Reżyser nie pozbył się do końca teatralnego charakteru oryginału, który widoczny jest tu w rewelacyjnej grze aktorów i w uproszczonym sposobie przedstawienia obozowej rzeczywistości. Nie realizm jest tu jednak istotny, a sama historia. Losy Maxa i Horsta pozwalają zrozumieć bezmiar tragedii, jaki spotkał miliony niewinnych ludzi.
Komentarze
Jak dalece można się posunąć w upodleniu drugiego człowieka? Czy mężczyzna, który na prawdę kocha drugiego mężczyznę może się go wyprzeć, a nawet zabić w obliczu zagrożenia własnego życia? Film jest bardzo kontrowersyjny, momentami niezwykle oszczędny w dialogi (Dachau), ale dzięki temu widz może "poczuć" namiastkę prawdziwej tragedii ludzkiej. Kwintesencją tego kina jest dla mnie motto Zofii Nałkowskiej z Medalionów"Ludzie ludziom zgotowali ten los".
trudny i dlatego dobry
Świetny film, szczególnie od momentu, kiedy akcja toczy się w obozie. Natomiast zestawienie z pierwszą częścią było jak najbardziej potrzebne i dzięki temu kontrastowi film nabiera mocy. Oszczędność środków artystycznych drugiej części zdecydowanie sprzyja emocjonalnemu odbiorowi postaci. Co tu dużo mówić, uryczałam się jak bóbr a zakończenie na długo utkwi w pamięci.
Film dobry, ale sztuka jeszcze lepsza. Obecnie Bent jest grany w Teatrze Dramatycznym (Scena Przodownik przy Olesińskiej). Polecam wybrać się przed lub po filmie.
Fantastyczny jeśli idzie o sferę aktorską. W zasadzie brak złych ról. Nie do końca przekonała mnie wybitnie teatralna i wybitnie oszczędna realizacja ukazująca rozmiar niewykorzystanego potencjału tkwiącego w dramacie Martina Shermana. mimo to warto dla samej gry aktorów ratujących z nawiązką obraz oraz emocji.
Do połowy ok, druga część to nudy panie, nic sie nie dzieje,smęty,generalnie wyrzucone pieniądze,nie wiem czym sie tak wszyscy zachwycają.
Widziałam dawno temu a do dziś pamiętam wiele kadrów ...jeden z ważniejszych dla mnie filmów.
BARDZO DOBRY i BARDZO MOCNY FILM - dla ludzi o mocnych nerwach
Rewelacyjny film.
Klasyka gatunku w niesamowitej obsadzie. Nawet cameo Jaggera świetne, choć średnio niego aktor. Oczywiście nad filmem zawisła pewna teatralność, ze względu na materiał źródłowy ale to nie ma znaczenia. Upadek Republiki Weimarskiej, Noc Długich Noży i cały ten faszystowski syf. Warto zobaczyć, choćby w kontekście wypływających na powierzchnię od paru lat brunatnych sentymentów. Także i u nas. Wierzę, że powrotu do przeszłości nie będzie ale gwarancji nie ma. Ku przestrodze.
Drastyczny, mocny, do głębi przejmujący obraz. Świetne kino. Teatralizacja świata przedstawionego zagrała w tym filmie doskonale, nadając tematowi uniwersalny charakter. Lubię kino formy tego typu. Polecam w tym miejscu ekranizację "Braci Karamazow" Petra Zelenki