Dobry film. Pokazane jest do czego może doprowadzić fascynacja i zazdrość Moja ocena 4/5

.....kryptociotą jak Kaczyński i połowa Pis-u
Tak popierdolonego filmu dawno nie widziałem. Czy wszystkie filmy muszą być ostatnimi czasy dramatami, albo na granicy dramatu i tragedii???????????
Naprawdę nie można zrobić już komedii???

Choroba zwana homofobią ma tutaj wyjątkowo ciężki przebieg. To chyba świadoma decyzja twórcza, bo przyjęta forma i gra aktorska jest bardzo ekspresyjna, wręcz hiperboliczna. O ile sama fabuła nie wnosi wiele do wiedzy na temat homofobii, to zdjęcia i muzyka wręcz urzekają. Warto oglądać na jak największym ekranie.

Dużolepszy niż polskie "Płonące jeżowce". Niezłe ciałka, a scena na plaży ( jak się już zna zakończenie) jest nawet całkiem sexy.

Film ciężki, ale warto zobczyć. Pokazuje jak chora jest homofobia i zazdrość

... okropny. I to w niedobrym znaczeniu słowa "okropny".

Tak dziwnego i durnego filmu dawno nie widziałem... Nie polecam, szkoda czasu.

Ale ścieżka dźwiękowa najlepsza.

świetny, ale to nie film na seans z popcornem. To obraz - dosłownie, nie opis, ale obraz ze wspaniałą muzyką - wyparcia. Czytałbym go psychoanalitycznie.
Zwłaszcza, że wkładanie palców do gardła (na plaży) to rodzaj sublimacji, która doprowadza bohatera do satysfakcji.

Piekny film troche zepsuty wulgarnymi scenami. Jednak bardzo polecam.

Mimo wszechobecnych przystojnych ratowników szczególnie uwagę przykuwa homofobiczna postać Lena (rewelacyjna kreacja!). Film dzięki jego wewnętrznej walce jest znacznie ciekawszy. Kino spod znaku LGBTH [Lesbian, Gay, Transsexual, Bisexual, Homophobia)

http://filmygejowskie.blogspot.com/2015/06/pod-powierzchnia.html

Obejrzałem od początku do końca by móc rzetelnie ocenić.
Film straszebnie słaby!
Kiepska fabuła,okropny dialog, słaba gra, beznadziejne retrospekcje, ale dobra muzyka i ciała.
Jednak jeśli tak ma wyglądać kino LGBT to shame on u.
Reasumując totalne dno. Dawno nie miałem poczucia tak straconego czasu.
Powinni płacić za jego oglądanie.

Pokazuje jak ojciec moze uczynic z syna geja homofoba. Podobny watek byl w brokeback mountain.
Ostatecznie pozadanie seksualne bierze gore ale wyraza sie groteskowo, z takiego faceta nie bedzie juz nigdy "normalnego geja".

Zalotą filmu jest to ze nie jest oparty na schemacie i dobrze zrealizowany. Film pełen negatywnej energii i w sumie o debilach. Historia poszatkowana, nie oglada sie za dobrze

choć film jest dość przewidywalny to wewnętrzny konflikt bohatera jest ciekawie przedstawiony i zaprezentowany przez aktora.
muzyka i ujęcia kamery świetnie odzwierciedlają emocje, których jest bardzo dużo.

obrzydliwe sceny

Film KLASA! Świetny, na prawdę. Trzymający w napięciu, nieprzewidywalny, zaskakujący. Warty obejrzenia.

Film wielkie dno, po komentarzach typu " film rewelacyjny " postanowiłem obejrzeć do końca, ciekaw zakończenia, ale była to tylko strata czasu.

Świetny!
Polecam.

jeden z lepszych:)

Psycholi nie brakuje. Poza tym fajne ujęcia i zwolnienia kamery

To trudny (w złym znaczeniu bo bez głębi i wartości) film o homofobii kryptogeja, który posuwa się do próby morderstwa. Homofobia ta nie wynika z męskiego grona ani z nacisków społecznych. Brzydkie zdjęcia, w tym te na plaży. Szybkie i częste zmiany ujęć scen dają bardzo nieprzyjemne wrażenie migotania obrazu. O takich filmach mówi się dziś że są eksperymentalne. Film jest także nieprzyjemnie agresywny.

Trudny dla kogoś kto oczekuje tylko rozrywki, typowy dramat, o kryptociotostwie , a także o traktowaniu innych osób jak gorszego sortu sorki gatunku miało być

Mocno popieprzony film,niby o cos tam chodzi,ale żadnego przekazu się nie doszukałem,w sumie film o świrze ,który sam nie wie czego chce.Ojciec świr i synek też świr,można obejrzeć ,ale dupy nie urywa mimo mocnych scen.

Świetne kino ale nie dla każdego. Patrzę na komentarze powyżej i trochę nie dowierzam. Przecież takie historie pisze samo życie. Spotkałem na swojej drodze ludzi tak nienawidzący siebie za to kim są. Jak Lenny. "Kryptociota, psychopata" mówicie. Ja czuję tylko ogromne współczucie. To nie wina Lenny'ego, że nie dostał szansy. To wina rodziców i środowiska pełnego podziałów i uprzedzeń. Przejmujące studium szaleństwa i upadku. Fantastyczna gra aktorska (Matt Levett wygląda jak brat Maxa Riemelta), pomysłowy sposób opowiadania historii, piękne zdjęcia. Realizacyjnie - majstersztyk. Mogę się tylko domyślać ile siły i determinacji wymagało nakręcenie niektórych scen i jak to było obciążające psychicznie dla młodych aktorów. Tym bardziej szacun.
No cóż. Nie jest historia "ku pokrzepieniu serc", bardziej "ku przestrodze" ale i tak warta uwagi.

Homofobia jest straszna... Bardzo dobry film, trudny ale potrzebny.

Niezła z nich para-jeden kryptogej homofob,drugi gej ze skłonnościami sado maso,któremu tez się podobają rozkazy tego pierwszego....O czym to było? O nienawidzeniu siebie i nieszczęśliwym życiu "pod powierzchnią"

Psychopatologia homofobicznej psychopatii.

Znęcanie się w dzieciństwie, zastraszanie, negacja, szantaż emocjonalny, okrucieństwa, brak czułości, skrajny chłód emocjonalny... to wszystko to podstawy zaburzeń osobowości... szczególnie o typie psychopatycznym (antyspołecznym obecnie), narcystycznym i falliczno-narcystycznym.

Ja nie wiem, co ja sądzę....