"Shortbus" to film-ikona, film-legenda. Okazuje się, że to oryginalne, jedyne w swoim rodzaju dzieło powstawało także w niezwykły sposób.

Reżyser John Cameron Mitchell najpierw ogłosił nabór dla aktorów, którzy chcieliby wziąć udział w bliżej nieokreślonym filmowym projekcie o tematyce seksualnej. Najpierw znalazł aktorów, a potem - wspólnie z nimi - stworzył ich role i napisał scenariusz do filmu.

"Jak powstawał Shortbus" dokumentuje ten proces. Przy okazji pozwala poznać bliżej twórców filmu i aktorów. Okazuje się, że do "Shortbusa" trafiło sporo ich autentycznych przeżyć i dużo z prywatnego życia.