Brüno to gejowska wyrocznia mody i telewizyjny prezenter. Jego życiowe cele - zostać największą austriacką gwiazdą po Adolfie Hitlerze oraz odnaleźć prawdziwą miłość. Aby zrealizować te marzenia, nie cofnie się przed niczym. Adopcja czarnoskórego chłopca, wymienionego na iPoda? Zaciągnięcie się do wojska w mundurze od Dolce&Gabbana? Próba zmiany orientacji seksualnej na hetero? Czemu nie? Szokuje, wyśmiewa, i obnaża – dosłownie i w przenośni. Dla Brüna nie ma żadnej świętości ani tematu tabu.

Sacha Baron Cohen, genialny brytyjski krytyk i prowokator po raz kolejny wciela się w barwną rolę obcokrajowca, który przybywając do USA demaskuje stereotypy, napięcia i hipokryzję zachodniego świata. Tym razem tworzy bohatera, który jest ucieleśnieniem największych homoseksualnych fobii, czym wystawia na próbę tolerancję wszystkich osób, które napotyka na swojej drodze. Choć "Brüno" uchodzi za mockument (dokument przedstawiający fikcję), większość reakcji bohaterów filmu nie była wyreżyserowana.