Gumowy i bez przesłania. Obejrzeć i zapomnieć.

Nie da się ukryć, że ten film jest tylko gumą do żucia dla oczu. Jednak ogląda się przyjemnie i można się szczerze uśmiać.
Z przerażeniem też stwierdziłem, że niektóre sceny były niemal wyjęte z mojego życia... wychodzi na to, że moje życie to niezła komedia, a ja zwykle taki zdołowany chodzę ;-)

Lekka komedia oraz teatrzyk o londyńskiej restauracji i o rozmowach o nowoczesnych problemach jej klientów i personelu. Wątek gejowski jest niezauważalny: dwóch pracowników jest gejami ale kompletnie nic z tego nie wynika. To już więcej gejostwa jest w rozmowie w WC dwóch kolegów hetero, z których jeden dowodzi, że chciałby być gejem, bo miałby prostsze życie. W filmie pojawia się również prawnik crossdresser - szczęściarz, bo jego narzeczona po analizie zaakceptuje te skłonności. Jeśli wystarczy Ci tyle treści LGBT, to obejrzyj ten film :)

SYMPATYCZNY FILM ALWOLE FILMY Z WATKAMI lLGBT NIZ EPIZODAMI POLECAM KUPIC FILM EUFORIA TAM PONO JEST WATEK GEJOWSKI JEDEN Z BRACI JEST GEJEM WLOSKI

LUB Perle Afryki

Może byc na niedzielne popołudnie. Raczej psychodrama.

Przyjemny film na deszczowy wieczór. Bardziej do śmiechu niż do płaczu :-)

Zabawny komediodramat z niezłą obsadą i scenariuszem iskrzącym się od specyficznego, angielskiego humoru. Przypomina mi czasy filmów o nieco zapomnianym już pokoleniu X - "3some", "Reality bites", "High - Fidelity" i tym podobne. Podobna stylistyka i inteligencja emocjonalna. Jak zwykle najlepsze w takich produkcjach są postacie drugoplanowe - poczynając od przezabawnie przerysowanego Toma w wykonaniu Marka Pellegrino (etatowy twardziel z amerykańskich prime-time seriali) poprzez szaloną babcię, dwóch flejowatych ladsów, przekomiczne prawnicze trio aż po obsługę kawiarni z własnymi problemami. Smaczne i świetnie podane.
Jest tylko jedno ale - czy to aby napewno jest pozycja na Outfilm? To chyba już trzeci raz kiedy zadaję to pytanie Redakcji w dość krótkim czasie:) Będzie odzew? ;)

A mi się podobało, mimo że Zabrało to dwa wieczory - pierwszego sen zwyciężył :-)

totalne dno

Miła komedyjka, choć wątek LGBT znikomy.

Dwie, może trzy zabawne wstawki. Postać kreowana przez Vogela kradnie większość scen.

Dawno nie widziałem tak odjechanej komedii,jeszcze się śmieję 😀

Fajna i sympatyczna komedyjka o dobrym tempie, pełna dziwolągów i zbiegów okoliczności. Mnie się podobała...

Dobra ,aczkolwiek popaprana komedia.Ale sens jest.

Idealny film na wakacje. Wątek mikroskopijny, ale wcale mi to nie przeszkadzało.