Dotarło do mnie, że to naprawdę jest tylko takie lokalne wydarzenie, a nie coś co ma konkurować, czy chociażby próbować się równać do ANTM. Ale i tak bardzo średnio zmontowane. Cały czas, w każdym odcinku te same sekwencje są powtarzane, te samy wypowiedzi. A najbardziej chyba wkurza Rob Tryn (czy jak tam temu prowadzącemu), który strasznie sztucznie mizdrząc się do kamery powtarza cały czas te same teksty. Ale chłopaki coraz się wydają sympatyczniejsi.
Przełom
Na pewno nie nastąpił w tym odcinku ;o/
Poprzedni taki był, bo z migoczących obrazków nagle zobaczyliśmy twarze i osobowość uczestników.
Mam nadzieję, że w kolejne odcinki nie będą zbyt monotonne.
Podzielam zdanie mojego poprzednika.
Montaż i prowadzący ... do poprawki!
Natomiast dla tych 12 aniołeczków jestem gotów poświęcić swój czas i zimne wieczory. A jakie piękne sny miewam ;o)
Komentarze
Dotarło do mnie, że to naprawdę jest tylko takie lokalne wydarzenie, a nie coś co ma konkurować, czy chociażby próbować się równać do ANTM. Ale i tak bardzo średnio zmontowane. Cały czas, w każdym odcinku te same sekwencje są powtarzane, te samy wypowiedzi. A najbardziej chyba wkurza Rob Tryn (czy jak tam temu prowadzącemu), który strasznie sztucznie mizdrząc się do kamery powtarza cały czas te same teksty. Ale chłopaki coraz się wydają sympatyczniejsi.
Na pewno nie nastąpił w tym odcinku ;o/
Poprzedni taki był, bo z migoczących obrazków nagle zobaczyliśmy twarze i osobowość uczestników.
Mam nadzieję, że w kolejne odcinki nie będą zbyt monotonne.
Podzielam zdanie mojego poprzednika.
Montaż i prowadzący ... do poprawki!
Natomiast dla tych 12 aniołeczków jestem gotów poświęcić swój czas i zimne wieczory. A jakie piękne sny miewam ;o)