80 dni /
80 dni /
- Wyjątkowa opowieść o miłości dwóch kobiet po 60-ce.
- Boleśnie prawdziwy.
- Motto: starość nie ma monopolu na mądrość.
Dlaczego warto obejrzeć
Opis
Wzruszająca historia uczucia dwóch dojrzałych kobiet, które spotykają się po latach.
Axun i Maite spotykają się w szpitalu. Jedna przyszła odwiedzić byłego zięcia, nieprzytomnego po wypadku, druga dogląda brata w śpiączce. Chwila rozmowy i… tak! Znają się! Kiedyś były dobrymi koleżankami. Ich drogi znowu zaczynają się krzyżować, wplątując bohaterki w coraz to bardziej skomplikowaną relację. Jak daleko zabrną dwie dojrzałe kobiety, które przeżywają na nowo drugą młodość? I czy to nie wariactwo wyrywać się z domu na… randkę, gdy jest się porządną starszą panią?
"W filmie „80 dni” dwie główne bohaterki to kobiety dobrze po sześćdziesiątce i już sam ten fakt czyni z niego rzadkość. Jeśli dodamy, że tematem dzieła Jona Garano jest uczucie łączące obie panie, to jasne staje się, że mamy do czynienia z prawdziwym unikatem. A poza tym, film jest bardzo dobry.(...) Od tej prostej historii o miłości nakręconej bez żadnych formalnych eksperymentów nie można się oderwać. Obejrzyjcie „80 dni” koniecznie." Mariusz Kurc, Replika
"Przeuroczy, boleśnie prawdziwy, skromny film, którym rządzi mysl cokolwiek prowokacyjna: starość nie ma monopolu na mądrość, a w słusznym wieku popełniamy te same błędy, co w młodości" Paweł Felis, Gazeta Wyborcza
Nagrody
- MFF San Sebastian 2010 - Nagroda Specjalna - Sebastian;
- Mezipatra Film Festival 2010 - Główna Nagroda Jury. Najlepszy Film.
Komentarze
miło że jest taki film, który w subtelny sposób opowiada o życiu starszych osób, z jakimi przeciwnościami muszą się zmagać, jak zaspokajają swoje pragnienia, jak poszukują swojego szczęścia na nowo.
Wspaniały, wzruszający z dawką dobrego humoru. Gorąco polecam :)
Ten film jest piękny. Często brakuje nam odwagi, aby być sobą. Niestety życie mamy tylko jedno...
Świetny film - brakuje takich obrazów. Dobrze więc, że mamy tak dobrze zrealizowane wyjątki!
Maite od razu podbiła moje serce i jest najlepszym przykładem jak ważne jest nasze podejście do życia. Bo wiek wiekiem, ale to od nas zależy czy usiądziemy w domu, biernie czekając na śmierć, czy też będziemy z tego życia korzystać.
I mimo mojej ogromnej sympatii do Maite i pewnej odwagi, która urodziła się w Axun, szkoda było widzieć Juana Mari wystawionego do wiatru... To, że ich relacja była smutna i zabijająca ciekawość świata w Axun, to jedno, drugie - że jednak żyli ze sobą od kilkudziesięciu lat i nagłe jej urywanie się bez słowa prawdziwego wyjaśnienia, kręcenie etc... ech, żeby istniało lepsze rozwiązanie. A raczej - żeby Axun wcześniej zebrała się na odwagę.
Żeby nie spoilerować - szkoda, że zakończenie było takie, jakie było. Ale w sumie czego się można było spodziewać?
Nawet mimo iż chciałoby się, by inaczej się skończyło, film zasługuje na najwyższe oceny.
Film warty obejrzenia nie tylko raz.
szkoda tylko ze mi sie caly czas wieszał....
jeden z najlepszych flmów jakie obejrzałem na outfilm........
OBEJRZALEM TU KILKANAŚCIE FILMÓW A TO BYŁ PIERWSZY Z WATKIEM LEZBIJSKIM PRZED KTÓRYMI UCIEKAŁEM... ALE POLECAM PIEKNY I WZRUSZAJĄCY FILM...
Piękny film.
Podobało mi się zakończenie
piękny film, zrobił na mnie wrażenie
jestem taką Axun
mam nadzieję że się odważę żyć jak chce
i że nie będzie na to zbyt późno
mega piekny! Uwielbiam <3